Uczelnia Baylor nie obroni tytułu mistrza akademickiej ligi NCAA. Rozstawieni z numerem 1 Bears przegrali po dogrywce z North Caroline Tar Heels i odpadli z rozgrywek. Jeremy Sochan może jednak ze spokojem spojrzeć w lustro.
Reprezentant Polski od dawna jest cenionym i ważnym graczem Baylor. Ma za sobą bardzo udany sezon NCAA i przedwczesne odpadnięcie z March Madness też tego nie zmieni. W meczu z North Carolina Sochan znów zagrał bardzo dobrze. 18-latek w 34 minuty rzucił 15 punktów, miał 11 zbiórek, a także 3 asysty, blok, przechwyt. Polak był trzecim najskuteczniejszym strzelcem.
Byli faworytem
To jednak nie pomogło Baylor. Bears, którzy byli rozstawienie z numerem jeden, przegrali po dogrywce 86:93 i nei awansowali do fazy „Sweet 16” March Madness. To spora niespodzianka, choć szanse na obronę tytułu Baylor nie były duże. Po zeszłorocznym sukcesie z drużyny do NBA odeszło czterech najlepszych koszykarzy.
Sochan w drafcie NBA?
Czy teraz w tym gronie będzie „nasz” Sochan? To już temat na odrębny tekst, ale eksperci i skauci NBA od dawna zwracają uwagę na Sochana. Polak jest bardzo uniwersalnym graczem i gra niezwykle dojrzale, jak na swój wiek i doświadczenie. W poprzednim roku 18-latek zadebiutował w dorosłej reprezentacji Polski. Na razie jednak nie zapadła żadna decyzja co do przyszłości Polaka i zgłoszeniu się do tegorocznego draftu NBA,