Hubert Hurkacz pisze historię i właśnie awansował do pierwszego finału turnieju na kortach ziemnych w swojej dotychczasowej karierze. W półfinale Millennium Estoril Open polski tenisista w trzech setach pokonał Chilijczyka Cristiana Garina. Spotkanie było wyrównane, jednak w decydujących momentach to Polak zachował większą skuteczność. Hubert Hurkacz bardzo dobrze wszedł w sezon na mączce i o tytuł w Estoril powalczy z Hiszpanem Pedro Martinezem.
Świetny wynik Hurkacza na portugalskiej mączce
Przed rokiem Hubert Hurkacz (10. ATP) przegrał już pierwszy mecz na portugalskiej mączce w Estoril. W tym sezonie idzie mu znacznie lepiej. Rozpoczął od wygranej z Brytyjczykiem Janem Choinskim (188. ATP). Później przyszło zwycięstwo z Hiszpanem Pablo Llamasem Ruizem (152. ATP). W półfinale po drugiej stronie kortu stanął Chilijczyk Cristian Garin (112. ATP). Polak rozpoczął ten mecz od przełamania, które ustawiło rywalizację w pierwszej partii. Szybko było 3:0. Później wrocławianin pewnie wygrywał swoje podanie i seta zakończył 6:3.
Odwrotny przebieg miała druga partia. Tym razem od razu przełamał Chilijczyk i po chwili prowadził 3:0. Później kontynuował dobrą grę i znów skończyło się 6:3. O awansie do finału decydował trzeci set. Podrażniony Hubert Hurkacz rozpoczął go znakomicie. Znów przełamał przy pierwszej możliwej okazji i było 3:0. Później dołożył kolejne przełamanie. Na tablicy wyników było 5:1 i Hubert Hurkacz był o włos od finału. Cristian Garin zdołał odrobić część strat, jednak set padł łupem Polaka. Wygrał 6:3 i awansował do finału turnieju Millennium Estoril Open rangi ATP 250 w Portugalii.
Hubert Hurkacz (Polska, 2) – Cristian Garin (Chile) 6:3, 3:6, 6:3
O tytuł zagra z Pedro Martinezem
W niedzielę Hubert Hurkacz zagra o swój pierwszy tytuł na kortach ziemnych w karierze. Jego rywalem będzie Pedro Martinez (77. ATP). Do tej pory obaj grali ze sobą trzykrotnie. Za każdym razem wygrywał Polak i liczymy na to, że podtrzyma swoją dobrą dyspozycję. Ostatnie spotkanie Hurkacza i Martineza miało miejsce w 2023 roku w Australian Open. Wówczas Polak bez większych problemów wygrał 3:0. Na mączce jednak powinno być zdecydowanie trudniej, ponieważ Hiszpan doskonale czuje się na tej nawierzchni. Początek niedzielnego finału w Estoril o godzinie 16:30.