Bolesna porażka Polaków z Włochami. W ćwierćfinale zagrają ze Słowenią

Porażką Polaków 1:3 z Włochami zakończył się ostatni mecz naszej drużyny w grupie B turnieju olimpijskiego. Polacy nieudanie zakończyli fazę grupową turnieju olimpijskiego w siatkówce. Niepokoić mogą zwłaszcza dwa pierwsze sety, w których biało-czerwoni zdobyli tylko kilkanaście punktów. Ostatecznie nasi reprezentanci zajęli drugie miejsce w grupie. W ćwierćfinale turnieju olimpijskiego zagrają ze Słoweńcami. Powalczą o przełamanie klątwy i awans do strefy medalowej. 

Polacy wyraźnie słabsi od Włochów. Są powody do obaw

Po dwóch pierwszych kolejkach grupy B polscy siatkarze zapewnili sobie awans do ćwierćfinału turnieju olimpijskiego. Kluczowe było zwycięstwo z Brazylijczykami. Polacy wyszarpali wygraną 3:2. O zwycięstwo w grupie B i lepsze rozstawienie w ćwierćfinale rywalizowali z Włochami. Niestety spotkanie kompletnie nie układało się po myśli podopiecznych Nikoli Grbicia. 

Od początku meczu zdecydowanie lepsi byli Włosi. Sporą różnicę widać było zwłaszcza w dwóch pierwszych partiach. Biało-czerwoni popełniali wiele błędów. Mało co im wychodziło. Z tego korzystali rywale. Pierwszego seta Włosi wygrali 25:15. W drugim było tylko troszkę lepiej. Ponownie ani przez moment nasi siatkarze nie zagrozili Włochom i przegrali z nimi 18:25. Polacy byli w trudnej sytuacji. Trzeci set toczył się punkt za punkt. W decydujących momentach nasi siatkarze wytrzymali presję i wygrali 26:24. Odżyły nadzieje na dobry wynik. Niestety w czwartym secie nie poszli za ciosem. Włosi byli zdecydowanie lepsi i wygrali 25:20. Dzięki temu to oni zwyciężyli w grupie B. 

Polska – Włochy 1:3 (15:25, 18:25, 26:24, 20:25)

W ćwierćfinale mecz ze Słoweńcami

Teraz przed Polakami niezwykle ważny mecz. Będą chcieli przełamać złą passę i awansować do półfinału turnieju olimpijskiego. W ostatnich edycjach nasi siatkarze regularnie odpadali w ćwierćfinale, tracąc szansę na medal. Teraz o awans do półfinału zmierzą się ze Słoweńcami. Od lat starcia pomiędzy tymi zespołami są bardzo zacięte. W wielu imprezach to Słoweńcy eliminowali Polaków. W tym sezonie jednak nasi zawodnicy wygrali z tym rywalem w meczu o brązowy medal Ligi Narodów oraz w memoriale Huberta Wagnera. Liczymy na to, że w Paryżu pójdą za ciosem.