STS KOD PROMOCYJNY | TYPELEK

CSM Oradea – Spójnia Stargard 77:75. Niespodzianka była blisko

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaKoszykówkaCSM Oradea – Spójnia Stargard 77:75. Niespodzianka była blisko

PGE Spójnia Stargard dzielnie walczyła w pierwszym meczu tegorocznej edycji rozgrywek FIBA Europe Cup. Niestety musiała uznać wyższość rywali, przegrywając na wyjeździe 75:77 z CSM CSU Oradea z Rumunii. Spotkanie było wyrównane. Jego losy ważyły się do ostatnich sekund. Niestety to gospodarze okazali się skuteczniejsi, a ich bohaterem został dobrze znany z ligi polskiej Kris Richard.

Ambitna postawa koszykarzy ze Stargardu

Doświadczenie w Europie oraz atut własnego boiska przemawiały za Rumunami z CSM Oradea. Byli oni wyraźnymi faworytami bukmacherów. Koszykarze Spójni Stargard nic sobie z tego nie robili i od początku nawiązali wyrównaną walkę. Podopieczni Andreja Urlepa wyglądali bardzo solidnie. Pierwszą kwartę przegrali 16:20, jednak trzymali dystans. W drugiej polski zespół zagrał koncertowo. Nie tylko odrobił straty, ale również wypracował sobie solidną zaliczkę. Na przerwę schodził przy prowadzeniu 44:36 i zapachniało niespodzianką


Czytaj więcej o koszykówce:


Niestety na drugą połowę gospodarze wyszli wyraźnie odmienieni. Zdawali sobie sprawę z tego, że nie mogą pozwolić już sobie na zbyt wiele błędów. Zagrali zdecydowanie lepiej i tym razem to oni zdominowali Spójnię. Przed ostatnią kwartą prowadzili 58:54. Czwarta kwarta była bardzo wyrównana. Na sekundy przed końcem na tablicy wyników było 75:75. Niewiele brakowało do dogrywki. Niestety celnym rzutem z półdystansu popisał się Amerykanin Kris Richard i dał gospodarzom zwycięstwo 77:75. Zawodnik ten jest dobrze znany polskim kibicom, ponieważ grał w Zastalu Zielona Góra. Szkoda straconej szansy, ponieważ koszykarze PGE Spójni Stargard byli blisko sprawienia niespodzianki. Najwięcej punktów dla gości rzucili: Ta’Lon Cooper (21), Luther Muhammad (18) i Wesley Gordon (11).

CSM CSU Oradea – PGE Spójnia Stargard 77:75 (20:16, 16:28, 22:10, 19:21)

O awans do II rundy będzie bardzo trudno

Koszykarze stoją przed trudnym zadaniem, jeżeli chcą awansować do II rundy FIBA Europe Cup. Grają w grupie E. Stawkę uzupełniają Arges Pitesti z Rumunii i BC Parnu z Estonii. Kolejne spotkanie polski zespół rozegra już za tydzień przed własną publicznością. Wówczas zagra z ekipą z Rumunii. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Kalendarz turniejów WTA 2024. Kiedy zagra Iga Świątek?

Jak wygląda kalendarz turniejów WTA w 2024? Jakie turnieje tenisowe odbędą się na całym świecie? W których wystąpi Iga Świątek? Sprawdźmy to! Co zrobić, by...

Terminarz PGE Ekstraligi 2024. Kiedy rusza najlepsza żużlowa liga na świecie?

Przed nami kolejne wielkie żużlowe emocje. Poznaliśmy już terminarz PGE Ekstraligi na sezon 2024. Pierwsze starcie nadchodzącego sezonu już 12 kwietnia. Wówczas odbędą się...