Tourcoing Lille – Bogdanka LUK Lublin 1:3. Historyczny wynik w Pucharze Challenge

Bogdanka LUK Lublin pisze historię swoich występów w europejskich pucharach. Zespół ten wygrał na wyjeździe 3:1 z Tourcoing Lille i awansował do ćwierćfinału Pucharu Challenge. Dwa tygodnie temu w Lublinie również było 3:1. W Lille fantastyczny mecz rozegrał Wilfredo Leon, który zdobył aż 21 punktów i poprowadził swój zespół do awansu. Niedługo Bogdanka LUK Lublin pozna swojego kolejnego rywala w rozgrywkach. 

Wielki mecz lublinian we Francji 

Dwa tygodnie temu w Lublinie Bogdanka wygrała u siebie 3:1 z Tourcoing Lille i zbliżyła się do awansu do ćwierćfinału Pucharu Challenge. Na wyjeździe podopieczni trenera Massimo Bottiego musieli wygrać minimum dwa sety, aby zapewnić sobie przepustkę do kolejnej rundy. Spotkanie w Lille zaczęło się doskonale. W pierwszym secie siatkarze Bogdanki dominowali na boisku. Szybko zyskali bezpieczną przewagę i kontrolowali grę. Skończyło się efektownym 25:16. 

W drugim secie nastąpiło przebudzenie gospodarzy. Tym razem ekipa Tourcoing Lille nawiązała walkę. To ona prowadziła przez całą partię. W końcówce zespół z Lille wytrzymał presję i wygrał 25:22. Sprawa awansu pozostawała otwarta. Kluczowy był trzeci set. W nim lublinianie pokazali klasę. Choć przegrywali już 9:15, to jednak odwrócili losy meczu. Od tego stanu zdobyli aż 12 punktów z rzędu i zrobiło się 21:15. Partia zakończyła się 25:21 i Bogdanka zameldowała się w ćwierćfinale. W czwartym secie poszła za ciosem, wygrywając 25:19. Fantastyczne zawody rozegrał Wilfredo Leon, który zdobył 21 punktów. Swoje punkty dołożył też Kewin Sasak. 

Tourcoing Lille – Bogdanka LUK Lublin 1:3 (16:25, 25:22, 21:25, 19:25)

Udany debiut w Europie

W tym roku Bogdanka LUK Lublin debiutuje w europejskich pucharach. Idzie jej świetnie. Polski zespół jest już w ćwierćfinale Pucharu Challenge. Z pewnością marzy o powtórzeniu wyniku Projektu Warszawa, który wygrał te rozgrywki w ubiegłym sezonie. Będzie o to trudno. Wśród głównych rywali znajdują się: Cucine Lube Civitanova z Włoch i PAOK z Grecji. Już niedługo Bogdanka pozna swojego kolejnego rywala.