STS KOD PROMOCYJNY | TYPELEK

Usyk vs. Fury. Ukrainiec obronił pasy

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaSporty walkiBoksUsyk vs. Fury. Ukrainiec obronił pasy

Za nami wielkie wydarzenie pięściarskie. Po raz drugi w tym roku mierzyli się Oleksandr Usyk i Tyson Fury. Stawką były trzy pasy mistrzowskie wagi ciężkiej. Na pełnym dystansie wygrał Ukrainiec, który zachował pasy. Walka była wyrównana i od początku do końca wzbudzała emocje. Obaj pięściarze pokazali boks na najwyższym poziomie. Decydowały niuanse. 

Rewanż za pojedynek w maju 

Do pierwszej walki Usyk – Fury doszło w maju tego roku. Wówczas na pełnym dystansie wygrał Oleksandr Usyk. Wygrał niejednogłośną decyzją sędziów, a kluczowa wydawała się dziewiąta runda, w której posłał Fury’ego na deski. Po kilku miesiącach doszło do wielkiego rewanżu. Ponownie w Arabii Saudyjskiej. Stawką pojedynku były nie tylko pasy mistrzowskie i prestiż, ale również ogromna premia finansowa. 

Wielkie emocje i kolejna wygrana Usyka

W nocy z soboty na niedzielę czasu polskiego z 21 na 22 grudnia w Rijadzie czekało nas wielkie starcie. Nie rozczarowało. Obaj od początku byli bardzo aktywni. Oleksandr Usyk imponował dobrą pracą nóg, dzięki czemu umiejętnie schodził z linii uderzenia. Z drugiej strony Tyson Fury polował na pojedynczy cios, którym mógłby posłać rywala na deski. Z każdą kolejną rundą walka się otwierała. Ukrainiec przyspieszył i zaczął wyprowadzać więcej ciosów. Fury miał problemy kondycyjne i było to widać. Z drugiej strony siła jego ciosu jest duża, dlatego każe trafienie odczuwał Usyk. Twarz Ukraińca była bardziej rozbita. 


Czytaj więcej o boksie:


Do końca 12. rundy obaj kontynuowali swoją taktykę. Odczuwali swoje ciosy, jednak więcej dokładnych zadawał Oleksandr Usyk. Swoją nieznaczną przewagę potwierdził w ostatnim starciu, gdy Tyson Fury próbował już chaotycznych ataków i szukał zakończenia przed czasem. Po wyrównanej walce decydowali sędziowie. Tym razem jednogłośną decyzją sędziów jako zwycięzcę wskazali Oleksandra Usyka, który zachował pasy mistrzowskie wagi ciężkiej takich federacji jak: WBC, WBA i WBO. Do tego zgarnął rekordową premię finansową. Mówiono nawet o 200 milionach dolarów. 

Teraz przed oboma zasłużony odpoczynek. Już niedługo poznamy kolejne plany Oleksandra Usyka i Tysona Fury’ego. Tego pierwszego może czekać rywalizacja ze zwycięzcą walki Daniel Dubois – Joseph Parker. Za kilka tygodni zmierzą się oni o pas IBF w wadze ciężkiej. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Warta Zawiercie – Perugia 2:3. Jurajscy Rycerze ze srebrem Ligi Mistrzów

To był niezwykle emocjonujący finał siatkarskiej Ligi Mistrzów. Aluron CMC Warta Zawiercie dzielnie walczyła, jednak musiała uznać wyższość Sir Safety Perugia. Skończyło się wynikiem...

Souheil Kaouchen vs. Oskar Stachura na gali XTB KSW 106 w Lyonie

Na otwarcie gali XTB KSW 106 w Lyonie zmierzą się dwaj debiutanci w zawodowym MMA. Francuz Souheil Kaouchen przed własną publicznością podejmie Oskara Stachurę....