Polska wygrała na wyjeździe 2:1 ze Słowenią w meczu towarzyskim w hokeju na lodzie. Spotkanie rozegrano w Mariborze i triumf biało-czerwonych jest małą niespodzianką. Mierzyli się bowiem z drużyną, która w tym sezonie zagra w mistrzostwach świata elity. Spotkanie w Słowenii było dla Polaków zakończeniem cyklu meczów towarzyskich przed czempionatem dywizji 1A. W dobrych nastrojach pojadą do Rumunii.
Druga tercja była decydująca
Seria meczów towarzyskich reprezentacji Polski w hokeju na lodzie zakończyła się w czwartkowy wieczór w Mariborze. Tam biało-czerwoni rywalizowali ze Słowenią, która na co dzień występują w hokejowej elicie. Polacy grali w niej w ubiegłym roku, jednak spadli i w tym sezonie powalczą w Rumunii o powrót. Podopieczni Roberta Kalabera nie byli faworytami czwartkowego starcia.
Od początku meczu nieco lepiej wyglądali Słoweńcy. To oni kreowali więcej sytuacji, jednak dobrze w polskiej bramce spisywał się Murray. Po pierwszej tercji był bezbramkowy remis. W drugiej tercji Polacy zagrali bardzo skutecznie. W 32. minucie meczu do siatki trafił Damian Tyczyński i było 1:0. Na niewiele ponad minutę przed zakończeniem tej części gry było już 2:0. Tym razem na listę strzelców wpisał się Paweł Zygmunt. W trzeciej tercji gospodarze walczyli o odrobienie strat, jednak Polacy świetnie się bronili. Skapitulowali tylko raz na początku tego fragmentu gry, gdy gola kontaktowego strzelił Jan Golicić. Później biało-czerwoni umiejętnie rozbijali ataki rywali i dowieźli skromne prowadzenie. Bohaterem został John Murray, który obronił aż 33 strzały. To dobry prognostyk przed meczami o stawkę.
Słowenia – Polska 1:2 (0:0, 0:2, 1:0)
Czas na mistrzostwa świata dywizji 1A
Przed Polakami najważniejsze mecze w tym roku. Za trzy dni rozpoczną zmagania w mistrzostwach świata dywizji 1A. Te odbędą się w dniach 27 kwietnia – 3 maja w Rumunii. Biało-czerwoni powalczą o powrót do hokejowej elity, jednak nie będzie o to łatwo. Podobne plany mają takie drużyny jak: Włochy, Japonia, Wielka Brytania, Ukraina i Rumunia. Spotkania rozgrywane będą w Sfantu Gheorghe.