W sobotni poranek rozegrano pierwsze finały zawodów kajakarskiego Pucharu Świata w węgierskim Szeged. Polki zdobyły w nich dwa medale. Najpierw srebro wywalczyła czwórka na 500 metrów w składzie: Karolina Naja, Anna Puławska, Adrianna Kąkol i Dominika Putto. Później dorobku medalowego koleżankom pozazdrościła Justyna Iskrzycka i zajęła trzecie miejsce w konkurencji K1 na dystansie 1000 metrów.
Srebrny medal kobiecej czwórki na 500 metrów
Od wielu lat kobieca czwórka z Polski zaliczana jest do najlepszych osad na świecie. Z ostatnich igrzysk olimpijskich w Tokio Polki przywiozły brązowy medal. Od tamtego czasu do składu wskoczyły Adrianna Kąkol i Dominika Putto, które zastąpiły Justynę Iskrzycką i Helenę Wiśniewską. Osada jednak zachowała swój mistrzowski poziom i wciąż liczy się w walce o medale. W węgierskim Szeged Polki w składzie jeszcze z Karoliną Nają i Anną Puławską sięgnęły po srebrny medal. Po emocjonującym finiszu ustąpiły tylko Niemkom, z którymi przegrały o 0,34 sekundy. To dobry prognostyk przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu. Tam Polki powinny włączyć się do walki o medal. Na szóstym miejscu w Szeged uplasowała się druga z polskich czwórek w składzie: Martyna Klatt, Sandra Ostrowska, Julia Olszewska i Helena Wiśniewska.
Czytaj więcej o kajakarstwie:
- Zofia Tuła wicemistrzynią świata w kajakowym freestyle’u w C1
- Klaudia Zwolińska trzecia w Pucharze Świata w slalomie kajakowym. Wielki sukces Polki
- Klaudia Zwolińska brązową medalistką mistrzostw świata w slalomie kajakowym
Justyna Iskrzycka trzecia w K1 na 1000 metrów
Drugi sobotni medal dla Polski wywalczyła Justyna Iskrzycka. Utytułowana kajakarka zajęła trzecie miejsce w rywalizacji jedynek na 1000 metrów. Kolejny raz udowodniła, że w długodystansowych startach czuje się bardzo dobrze. Polka w Szeged przegrała tylko z Australijką Alyce Wood i Czeszką Anezką Paloudovą, finiszując z czasem 3:58.65.
Jak w sobotę poszło pozostałym biało-czerwonym?
W porannych finałach w sobotę oglądaliśmy jeszcze kilkoro biało-czerwonych. Dwójka kanadyjkarzy Aleksander Kitewski i Arsen Śliwiński zakończyła zmagania na szóstym miejscu. W finale B na 500 metrów popłynęli Kacper Sieradzan i Adrian Kłos, co dało im 14. miejsce w generalce. Kolejne starty Polaków już w sobotnie popołudnie, gdy zostaną rozegrane następne biegi finałowe. Zobaczymy w nich siedem polskich osad.