STS KOD PROMOCYJNY

KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg z pewną wygraną na otwarcie Ligi Mistrzyń

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaInneKTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg z pewną wygraną na otwarcie Ligi Mistrzyń

Tenisistki stołowe KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg efektownie wygrały 3:0 z TT Joue les Tours na otwarcie rozgrywek Ligi Mistrzyń. Mistrzynie Polski zwyciężały w dwóch ostatnich edycjach Ligi Mistrzyń i w tym roku ponownie należą do grona faworytek. Podopieczne Zbigniewa Nęcka przed własną publicznością odniosły przekonujące zwycięstwo. Kolejny mecz rozegrają już 14 października, gdy ponownie w Tarnobrzegu podejmą TTC Novi Sad z Serbii. 

Przekonujące zwycięstwo na otwarcie Ligi Mistrzyń

Zgodnie z oczekiwaniami kibiców i ekspertów tenisistki stołowe KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg pokonały TT Joue les Tours w pierwszym meczu nowego sezonu Ligi Mistrzyń. Nie obyło się jednak bez problemów. Polski zespół pokazał klasę i pewnie zwyciężył 3:0, choć pojedyncze mecze były bardzo wyrównane. Jako pierwsza przy stole pojawiła się reprezentantka Niemiec Ying Han, która 3:1 wygrała z Li He.

Zdecydowanie bardziej zacięty był drugi pojedynek. W nim Xiaoxin Yang stoczyła pięciosetowy bój z Audray Zarif i wygrała 3:2. Jako trzecia w drużynie Enea Siarkopol Tarnobrzeg do stołu podeszła doświadczona Rumunka Elizabeta Samara. Ona również musiała wznieść się na wyżyny swoich umiejętności, aby w pięciu setach pokonać 3:2 Nolwenn Fort. Dzięki temu obrończynie tytułu rozpoczęły zmagania w Lidze Mistrzyń od zwycięstwa 3:0, jednak zespół z Tours postawił trudne warunki gry i udowodnił, że w tym sezonie również jest bardzo mocny. 

KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg – TT Joue les Tours 3:0

Kolejny mecz w Lidze Mistrzyń już za trzy dni 

Obrończynie tytułu nie mają zbyt dużo czasu na świętowanie zwycięstwa. Wszystko dlatego, że już 14 października rozegrają drugi mecz w rozgrywkach grupy A Ligi Mistrzyń. Tym razem przed własną publicznością podejmą TTC Novi Sad z Serbii. Mistrzynie Polski ponownie będą faworytkami do zwycięstwa. W grupie A rywalizują trzy drużyny. Dwie najlepsze awansują do ćwierćfinału rozgrywek. Wydaje się, że podopieczne Zbigniewa Nęcka nie powinny mieć z tym problemu. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Top 10 najlepszych polskich bramkarzy w historii piłki nożnej

Kibice wspominają wielu polskich piłkarzy. Najwięcej mówi się oczywiście o tych, którzy strzelają gole, ale na swoją renomę zapracowali sobie również bramkarze. Nie zawsze...

Terminarz PGE Ekstraligi 2024. Kiedy rusza najlepsza żużlowa liga na świecie?

Przed nami kolejne wielkie żużlowe emocje. Poznaliśmy już terminarz PGE Ekstraligi na sezon 2024. Pierwsze starcie nadchodzącego sezonu już 12 kwietnia. Wówczas odbędą się...