Nastoletnia Polka Liliana Lewińska została wicemistrzynią Europy w gimnastyce artystycznej w układzie z maczugami. To pierwszy medal imprezy tej rangi w historii kobiecej gimnastyki artystycznej w Polsce. Jednocześnie to kolejny duży sukces młodej Liliany Lewińskiej w tym sezonie. Niestety Polka z powodu sędziowskiego skandalu nie zakwalifikowała się na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Szkoda straconej szansy, ponieważ Liliana Lewińska zrobiła wszystko, aby w Paryżu wystąpić.
Wielki sukces i srebro mistrzostw Europy Lewińskiej
Liliana Lewińska jest prawdziwym odkryciem polskiej gimnastyki artystycznej w tym sezonie. Z przytupem weszła w premierowe starty w Pucharze Świata. Już w swoim pierwszym występie wywalczyła brązowy medal w zawodach w Atenach. Dokonała tego jako pierwsza Polka w historii. Do tej pory żadna inna reprezentantka Polski nie stanęła na podium zawodów Pucharu Świata w konkurencjach indywidualnych.
Teraz 15-letnia Polka potwierdziła świetną dyspozycję. W swoim debiucie w imprezie tej rangi została wicemistrzynią Europy seniorek w układzie z maczugami. Liliana Lewińska w zawodach w Budapeszcie od początku spisywała się znakomicie. W układzie z maczugami wywalczyła drugie miejsce z wynikiem 32.95 punktu. Lepsza od niej była tylko Daniela Munits z Izraela, która wywalczyła 33.40 punktu. W wieloboju Liliana Lewińska zajęła 10. miejsce. Z dobrej strony pokazała się również polska drużyna w układzie zbiorowym, która była piąta w układzie ze wstążkami i piłkami oraz ósma w wieloboju.
Niestety Lewińskiej zabraknie na igrzyska olimpijskie
Świetny występ w Budapeszcie nie dał Lilianie Lewińskiej awansu na igrzyska olimpijskie 2024 w Paryżu. Do awansu zabrakło jej 0,25 punktu. Nie obyło się bez wielkiego skandalu. Sędziowie chcieli punktować występ Polki zdecydowanie wyżej. Niestety ich decyzje były blokowane przez sędzię Superior, która miała decydujący głos. Sędzia ta była z Rosji i na jej decyzjach skorzystała Rosjanka. Władze Polskiego Związku Gimnastycznego złożyły oficjalny protest do Międzynarodowej Federacji Gimnastycznej (FIG), co potwierdził już prezes Leszek Blanik. Liczymy na pozytywne rozpatrzenie tej sprawy i wręczenie Lilianie Lewińskiej dzikiej karty na turniej olimpijski.