To nie był najlepszy mecz, jaki rozegrały Dziki Warszawa w ostatnich tygodniach. Wystarczył jednak do awansu do półfinału rozgrywek European North Basketball League. Warszawianie przegrali na wyjeździe 72:91 z niemieckim Bamberg Baskets. Obronili jednak zaliczkę z własnego parkietu, gdy dwa tygodnie temu wygrali 95:74. Dzięki temu awansowali do najlepszej czwórki ENBL w swoim debiucie w europejskich pucharach.
Awans wisiał na włosku przez całe spotkanie
Przed dwoma tygodniami koszykarze Dzików Warszawa zagrali świetnie i wygrali u siebie 95:74 z Bamberg Baskets. Wydawało się, że awans do półfinału rozgrywek European North Basketball League jest formalnością. Wystarczyło tylko obronić zaliczkę 21. punktów. Tyle jednak w teorii, ponieważ mecz w Niemczech od początku nie układał się po myśli podopiecznych trenera Krzysztofa Szablowskiego.
Pierwsza kwarta była jeszcze badaniem sił. Warszawianie próbowali trzymać dystans do rywali i schodzili przy wyniku 16:21. Niestety w drugiej kwarcie przewaga gospodarzy rosła. Szybko dorzucili kolejne punkty i to oni do przerwy prowadzili 47:31. Ze sporej zaliczki Dzików zostało już tylko pięć punktów. Na szczęście gracze Szablowskiego w drugiej połowie zagrali ciut lepiej. W pewnym momencie trzeciej kwarty Niemcy prowadzili już 69:45. Awans wymykał się z rąk. Lepsza końcówka sprawiła, że przed ostatnim fragmentem gry na tablicy wyników było 72:53 dla rywali. Zespół z Warszawy musiał się obudzić. Ostatnia kwarta to ambitna postawa Dzików. Jeszcze na kilka minut przed końcem meczu przegrywali różnicą 24. punktów. W końcówce jednak rzucili kilka rzutów i szczęśliwie awansowali do półfinału z zapasem dwóch oczek. Najwięcej punktów dla Dzików Warszawa rzucili: Alijah Comithier (18) i Mateusz Szlachetka (14).
Bamberg Baskets – Dziki Warszawa 91:72 (21:16, 26:15, 25:22, 19:19)
Z kim Dziki zagrają w półfinale?
Polski zespół zna już swojego rywala w turnieju Final Four. Dokładnie 8 kwietnia zmierzy się z Newcastle Eagles z Anglii, czyli najlepszą drużyną w grupie A w fazie zasadniczej. Oba zespoły rywalizowały już ze sobą 26 listopada 2024 roku w Warszawie. Tam Dziki przegrały 70:79. W kwietniu muszą zagrać zdecydowanie lepiej, jeżeli marzą o awansie do wielkiego finału European North Basketball League.