Koszykarze Anwilu Włocławek odnieśli drugie zwycięstwo w tegorocznej edycji rozgrywek FIBA Europe Cup. Przed własną publicznością wygrali 88:58 z węgierskim BC Körmend. Spotkanie od początku do końca toczone było pod dyktando wielokrotnych mistrzów Polski. Udanie zrehabilitowali się za domową porażkę w poprzedniej kolejce, gdy musieli uznać wyższość Karhu Basket z Finlandii. Po trzech kolejkach Anwil zajmuje drugie miejsce w grupie, które jest premiowane awansem do kolejnej fazy FIBA Europe Cup.
Wysokie prowadzenie do przerwy
Węgierski BC Körmend to najsłabszy zespół w grupie G FIBA Europe Cup. Widać było to od początku meczu rozgrywanego we Włocławku. Gospodarze ani na moment nie chcieli dopuścić rywali do głosu i trzeba przyznać, że wychodziło im to doskonale. Świetny mecz rozgrywali m.in. Amerykanie Joshua Bostic i Philip Edwad Greene IV. Po pierwszej kwarcie na tablicy wyników było 27:17 i wszystko szło zgodnie z planem. Drugie 10 minut tego meczu to kontynuacja dobrej passy ekipy z Włocławka. W pewnym momencie przewaga wynosiła już 20 punktów, jednak na przerwę zespoły schodziły przy wyniku 50:32. Po pierwszej połowie losy tego meczu były praktycznie rozstrzygnięte.
Spokojna gra w drugiej połowie
Wyraźnie prowadzący koszykarze Anwilu Włocławek w drugiej połowie nie musieli przesadnie forsować tempa gry. Skupili się na spokojnym dowiezieniu wyniku, jak najmniejszym nakładem sił. I tak pozwoliło im to na powiększenie swojej przewagi. Po trzech kwartach na tablicy wyników było 66:46, a gospodarze dorzucili dwa punkty przewagi. Ostatnia kwarta to prawdziwy popis koszykarzy Anwilu. Grali bardzo ofensywnie i skutecznie. W pewnym momencie przewaga wynosiła już 34 punkty, jednak w końcówce gościom udało się ją trochę zniwelować. Ostatecznie zatrzymało się na 30 oczkach różnicy. Anwil Włocławek zasłużenie wygrał 88:58 i zbliżył się do wyjścia z grupy FIBA Europe Cup.
Najwięcej punktów dla polskiego zespołu rzucili: Joshua Bostic (19), Phillip Edward Greene IV (14), Marjan Cakarun (11), Kamil Łączyński (11) oraz Marcin Woroniecki (11). W następnej kolejce Anwil 2 listopada zagra ze Sportingiem Lizbona. Spotkanie również odbędzie się we Włocławku.
Anwil Włocławek – BC Körmend 88:58 (27:17, 23:15, 16:14, 22:12)