Śląsk Wrocław nie przełamał złej passy i doznał czwartej porażki w tegorocznej Lidze Mistrzów koszykarzy. Choć wrocławianie dzielnie walczyli, to jednak na wyjeździe przegrali 70:74 z włoskim Pallacanestro Reggiana. Spotkanie było wyrównane. W kluczowych momentach to jednak rywale byli skuteczniejsi i odnieśli zasłużone zwycięstwo. Wrocławianie mają już tylko matematyczne szanse na awans.
Kolejna porażka Śląska w Lidze Mistrzów
W ubiegłym sezonie Śląsk Wrocław rywalizował w Pucharze Europy. Tam jednak spisywał się mocno średnio, notując serię porażek. W tym roku gra w Lidze Mistrzów i wydawało się, że może spisać się zdecydowanie lepiej. Niestety tak nie jest. We wtorkowy wieczór doznał czwartej porażki z rzędu. Przed tygodniem u siebie nie był w stanie przeciwstawić się włoskiej drużynie Pallacanestro Reggiana – Śląsk Wrocław i przegrał z nią 65:73. Na wyjeździe szukał rehabilitacji.
Początek w wykonaniu koszykarzy Miodraga Rajkovicia był jeszcze obiecujący. Śląsk nie odstawał. Grał jak równy z równym. Po pierwszej kwarcie prowadził nawet 20:17. Niestety w drugiej kwarcie wszystko wróciło do normy. Tym razem zdecydowanie lepsi byli gospodarze i to oni na przerwę schodzili przy prowadzeniu 41:37. Wynik pozostawał jednak sprawą otwartą. Trzecia kwarta to najsłabszy okres w grze wrocławian w tym meczu. Wykorzystali to gracze włoskiej drużyny, którzy wygrali 18:12 i powiększyli swoją przewagę. W ostatnim fragmencie meczu Śląsk próbował odrobić straty. Doprowadził nawet do remisu 64:64. Niestety w końcówce lepsi byli gospodarze i to oni wygrali 74:70. Najwięcej punktów dla Śląska rzucili: Ajdin Penava (14), Daniel Gołębiowski (10) i Angel Nunez (9).
Pallacanestro Reggiana – Śląsk Wrocław 74:70 (17:20, 24:17, 18:12, 15:21)
Już tylko matematyczne szanse na awans
Po czterech kolejkach Ligi Mistrzów Śląsk Wrocław ma komplet porażek i znajduje się w trudnej sytuacji. Polski zespół ma już tylko matematyczne szanse na awans. Potrzebuje dwóch wysokich zwycięstw oraz korzystnych wyników w pozostałych meczach grupy F. W następnej kolejce Śląsk zmierzy się na wyjeździe z węgierskim Falco-Vulcano Szombathely. Domowe starcie zakończyło się porażką 75:84.