Zespół PGE Spójnia Stargard po 25. latach wrócił do europejskich pucharów. Na otwarcie w świetnym stylu wygrał 92:89 na wyjeździe z holenderskim Heroes Den Bosch. Tym samym polska drużna udanie zainaugurowała swój udział w rozgrywkach FIBA Europe Cup. Spotkanie w Holandii było bardzo wyrównane, a kluczowa dla jego losów była trzecia kwarta, którą Spójnia wygrała 26:16. Podopieczni Sebastiana Machowskiego odnieśli cenne zwycięstwo.
O zwycięstwie Spójni zadecydowała trzecia kwarta
Mecz w holenderskim Den Bosch od początku był bardzo wyrównany. Faworytami byli gospodarze i to oni lepiej weszli w spotkanie. W pierwszej kwarcie oba zespoły urządziły sobie festiwal strzelecki. Kibice zobaczyli aż 55 punktów, a gospodarze prowadzili 29:26. Jeszcze bardziej wyrównany był drugi fragment tego meczu. W pewnym momencie Spójnia wyszła na prowadzenie 42:39. Końcówka należała jedna do Heroes Den Bosch. Holendrzy na przerwę schodzili przy prowadzeniu 49:47, a podopieczni Sebastiana Machowskiego udowodnili, że przyjechali do Holandii walczyć o zwycięstwo.
Początek drugiej połowy to prawdziwy popis Spójni, która do europejskich pucharów powróciła po 25. latach nieobecności. W trzeciej kwarcie koszykarze polskiego zespołu dominowali i zbudowali sobie bezpieczną przewagę. Skończyło się 26:16. Przed ostatnią kwartą Spójnia prowadziła 73:65 i była blisko sprawienia niespodzianki. Czwarta kwarta była bardzo zacięta. Spójnia utrzymywała jednak przewagę do samego końca. Na osiem sekund przed syreną końcową było 92:89. W samej końcówce gospodarze rzucili jeszcze za trzy punkty, jednak piłka nie wpadła do kosza i ze zwycięstwa cieszy się Spójnia. Najwięcej punktów dla polskiego zespołu rzucili: Devon Daniels (29) i Aleksandar Langovic (18).
Heroes Den Bosch – PGE Spójnia Stargard 89:92 (29:26, 20:21, 16:26, 24:19)
Spójnia rywalizuje w grupie H
Koszykarze PGE Spójni Stargard po 25. latach wrócili do europejskich pucharów i walczą w grupie H Pucharu Europy FIBA. Rozpoczęli świetnie. W grupie rywalizują jeszcze Niners Chemnitz z Niemiec i KB Peja z Kosowa. Bezpośredni awans do kolejnej rundy wywalczy najlepsza drużyna w tabeli. Kolejny mecz Spójnia rozegra już 25 października, gdy przed własną publicznością podejmie Niners Chemnitz.