Adrianna Sułek wbrew przeciwnościom losu i w kapitalnym stylu została wicemistrzynią Europy w siedmioboju. Polka podczas Mistrzostw Europy 2022 w Monachium zmagała się nie tylko z rywalkami, ale również z kontuzją nogi. Ostatecznie pokonała ból i cały czas była blisko strefy medalowej. Po kapitalnym biegu na 800 metrów awansowała na drugie miejsce i zdobyła srebro. Bardzo dobrze spisała się także Paulina Ligarska, która skończyła zawody na 9. pozycji.
Wielki sukces Adrianny Sułek
Wicemistrzostwo Europy Adrianny Sułek to największy sukces w jej dotychczasowej karierze, który odniosła na otwartym stadionie. Polka od początku zmagań stawiana była w gronie kandydatek do medalu, jednak pierwszego dnia dał o sobie znać jej uraz. Problemy dotyczyły mięśnia dwugłowego, przez co w niektórych konkurencjach Polka nie mogła startować na maksimum możliwości. Nie przeszkodziło to jej jednak w ambitnej walce o medal.
Na mistrzostwach Europy Adrianna Sułek pobiła swoje rekordy życiowe w pchnięciu kulą, skoku w dal oraz rzucie oszczepem. W pozostałych konkurencjach również spisywała się znakomicie i przed ostatnim startem na 800 metrów zajmowała trzecie miejsce w klasyfikacji. Jej zadaniem było jego utrzymanie i zdobycie brązu. Na tym jednak nie poprzestała. W finałowej konkurencji miała wszystko pod kontrolą i wygrała z dużą przewagą nad swoimi głównymi konkurentkami. Dzięki temu rzutem na taśmę awansowała na drugie miejsce i zdobyła srebrny medal. Tym samym na trzecie miejsce na podium zepchnęła Szwajcarkę Kalin. Adrianna Sułek w Monachium osiągnęła wynik 6532. Bezkonkurencyjna okazała się Belgijka Nafissatou Thiam.
Dobry start Pauliny Ligarskiej
Bardzo dobry start zanotowała także Paulina Ligarska. Młoda Polka zakończyła zmagania z dorobkiem 6090 punktów. Pozwoliło jej to na zajęcie 9. miejsca na Mistrzostwach Europy. Paulina Ligarska poprawiała się z konkurencji na konkurencję, a po dobrym biegu na 800 metrów przesunęła się o dwie kolejne pozycje w klasyfikacji generalnej.