W niedzielę 3 kwietnia w Poznaniu rozegrano PKO Poznań Półmaraton, w którym udział wzięło wielu utytułowanych zawodników. Przed biegiem w bojowym nastroju był Krystian Zalewski, który zapowiadał nawet walkę o pobicie własnego rekordu Polski. To się jednak nie udało, a naszemu zawodnikowi zabrakło do tego 36 sekund. Ostatecznie zajął wysokie 8. miejsce z czasem 1:03:12. Tuż za nim uplasował się Kamil Karbownik, który do naszego rekordzisty stracił 58 sekund. Półmaraton w Poznaniu wygrał Sikiyas Abate z Etiopii, który na metę wbiegł z czasem 1:00:49.
Nieudana próba ataku na rekord Polski
Polacy nie byli wymieniani w gronie głównych faworytów do zwycięstwa i zgodnie z oczekiwaniami, musieli uznać wyższość biegaczy z Afryki. Krystian Zalewski miał jednak chrapkę na rekord Polski w półmaratonie i od początku biegł bardzo dobrze. Plasował się w czołówce i wydawało się, że ma wszystko pod kontrolą. Ostatecznie na trasie trochę zabrakło i nasz zawodnik dobiegł na metę z czasem 1:03:12, co dało mu 8. miejsce. Atak na rekord Polski się nie powiódł, jednak zabrakło tylko 36 sekund. To dobry prognostyk przed kolejnymi startami i zapowiedź tego, że rekord Polski w tym roku jeszcze może zostać pobity.
Kilku Polaków w czołówce
Już tradycyjnie na trasie poznańskiego półmaratonu widzieliśmy wielu zawodników z Polski. W Kiku z nich zajęło miejsca w czołówce. Najwyżej na 8. miejscu był Krystian Zalewski, jednak miejsce od razu za nim zajął Kamil Karbownik. Ponadto w drugiej dziesiątce uplasowali się: Artur Olejarz (11. miejsce), Bartłomiej Stajniak (13.), Adam Głogowski (14.), Kamil Makoś (15.), Filip Jańczak (17.) oraz Damian Dyduch (18.)
Zwycięstwo Sikiyasa Abate
Pierwsze miejsce w półmaratonie zajął Sikiyas Abate z Etiopii, który osiągnął czas 1:00:49. Na podium znaleźli się jeszcze dwaj Kenijczycy: Adisu Tafere z czasem 1:01:15 oraz Shadrack Chesir z czasem 1:01:27. Najlepszym z reprezentantów Europy był Norweg Sondre Moen, który z czasem 1:02:28 zajął 6. miejsce.