Spodziewaliśmy się tego, że Polska może mieć problemy w wyjazdowym meczu Ligi Narodów w Osijeku. Tak też było, a przepaść pomiędzy obiema drużynami była bardzo duża. Ostatecznie Chorwaci wygrali 1:0 po pięknym uderzeniu z rzutu wolnego Luki Modricia. Oddali jednak na naszą bramkę ponad 20 strzałów. Trener Michał Probierz ma sporo materiału do analizy przed kolejnymi meczami biało-czerwonych.
Piękny strzał Modricia dał Chorwatom zwycięstwo
Przed kilkoma dniami Polacy wygrali na wyjeździe 3:2 ze Szkotami. Rozbudzili tym nadzieje kibiców na dobry wynik w Chorwacji. Niestety w niedzielny wieczór mecz od początku toczył się pod dyktando gospodarzy. Biało-czerwoni schowali się za podwójną gardą. W pierwszej połowie nie stworzyli żadnej dogodnej sytuacji. Poza pojedynczymi zrywami Nicoli Zalewskiego i Sebastiana Szymańskiego brakowało dobrych momentów. Z drugiej strony Chorwaci też nie stwarzali zbyt wielu sytuacji. Łukasz Skorupski dobrze radził sobie z ich strzałami. Słabo zagrał debiutujący w kadrze Mateusz Bogusz.
Po zmianie stron różnica rosła. Z minuty na minutę gospodarze się rozpędzali. Z drugiej strony Polakom brakowało kontrargumentów. Szybko, bo już w 52. minucie Chorwaci wyszli na prowadzenie. Niepotrzebne przewinienie przed polem karnym popełnił Sebastian Walukiewicz. Do piłki podszedł Luka Modrić i pięknym strzałem zza pola karnego pokonał Skorupskiego. To dodatkowo podbudowało gospodarzy. Stwarzali kolejne sytuacje. W nich albo dobrze bronił polski bramkarz, albo rywale pudłowali z dogodnych pozycji. Polaków stać było na pojedyncze akcje. Robert Lewandowski raz dobrze zachował się w polu karnym i trafił w poprzeczkę. W doliczonym czasie gry niewiele zabrakło, aby Karol Świderski czubkiem buta skierował piłkę do siatki. To tyle z pozytywów. W Osijeku widzieliśmy przepaść pomiędzy obiema drużynami i liczymy na to, że w rewanżu u siebie będzie zdecydowanie lepiej.
Chorwacja – Polska 1:0 (0:0)
Kolejne zgrupowanie za miesiąc
Michał Probierz i jego sztab szkoleniowy mają miesiąc na wyciągnięcie wniosków i poprawę gry drużyny narodowej. Kolejne dwa mecze Ligi Narodów w październiku. Zaczniemy spotkaniem z liderem grupy 1 Portugalią. Zespół ten po dwóch kolejkach ma komplet punktów. Spotkanie Polska – Portugalia odbędzie się 12 października na Stadionie Narodowym w Warszawie.