Zrobili to! Piłkarze Lecha Poznań efektownie wygrali 3:0 z Villarreal CF i zapewnili sobie drugie miejsce w grupie C Ligi Konferencji Europy. Dzięki temu zagrają na wiosnę w 1/16 rozgrywek. To spory sukces polskiego zespołu. Dla Hiszpanów była to pierwsza porażka w tym sezonie europejskich pucharów. Bramki dla Kolejorza zdobywali Michał Skóraś (2) oraz Kristoffer Velde.
Trudne zadania Kolejorza
Lech Poznań stanął przed trudnym zadaniem, jeżeli chciał awansować do fazy pucharowej Ligi Konferencji Europy. Przed własną publicznością musiał minimum zremisować z pewnym awansu Villarreal CF lub liczyć na to, że Hapoel Beer Szewa straci punty z Austrią Wiedeń. W Izraelu wyraźnie lepsi byli gospodarze, którzy ostatecznie wygrali 4:0. Tym samym Lech Poznań musiał zapunktować z Hiszpanami. Choć Villarreal wyszedł w rezerwowym składzie, to jednak podopieczni Quique Setiena od początku mieli kilka klarownych sytuacji. Na szczęście pudłowali lub w bramce Lecha świetnie spisywał się Filip Bednarek. W 27 minucie swoją akcję mieli gospodarze. Strzał Filipa Marchwińskiego odbił jeszcze obrońca Mandi, ale z dobitką nie miał problemu Kristoffer Velde i zrobiło się 1:0. Taki wynik utrzymywał się do przerwy.
Koncert Lecha w drugiej połowie
Druga połowa to prawdziwy koncert Lecha Poznań. Już w 51 minucie meczu Kristoffer Velde dograł do Michała Skórasia, a reprezentant Polski podwyższył prowadzenie na 2:0. Awans do 1/16 Ligi Konferencji Europy był na wyciągnięcie ręki. Goście opadli z sił i nie podkręcali już przesadnie tempa. Z drugiej strony Lech dążył do powiększenia prowadzenia. To udało się w 77 minucie, gdy drugą bramkę zdobył Michał Skóraś. Kolejorz wygrał 3:0 z faworyzowanym Villarreal i zameldował się w fazie pucharowej Ligi Konferencji Europy. Po raz pierwszy od sześciu lat polski zespół zagra w Europie w marcu, co jest godne podkreślenia. Z grupy C bezpośrednio do 1/8 finału awansował Villarreal CF. Miejsca za Lechem zajęły Hapoel Beer Szewa i Austria Wiedeń.
Lech Poznań – Villarreal CF 3:0 (1:0)