FC Barcelona zdemolowała Bayern. Kolejny gol Lewandowskiego

Robert Lewandowski zdobył kolejną bramkę w Lidze Mistrzów. Napastnik FC Barcelony był jednym z bohaterów wysokiego zwycięstwa 4:1 z Bayernem Monachium. Do siatki trafił w pierwszej połowie, gdy wykorzystał dogranie Fermina Lopeza i skierował piłkę do pustej bramki. Bohaterem FC Barcelony był Brazylijczyk Raphinha, który ustrzelił hat-tricka. Zespół z Hiszpanii awansował na 10. miejsce w tabeli Ligi Mistrzów. 

Wielki mecz FC Barcelony 

Kibice na całym świecie czekali na hitowe starcie FC Barcelony z Bayernem Monachium w trzeciej kolejce fazy ligowej Ligi Mistrzów. Dodatkowego smaczku temu pojedynkowi dodawał fakt, że w barwach gospodarzy gra Robert Lewandowski. Przez wiele lat pracował na miano legendy Bayernu. Teraz robi to w FC Barcelonie. Polak polował na kolejne gole po tym, jak w ostatniej kolejce Ligi Mistrzów ustrzelił dublet w starciu z Young Boys Berno.

Spotkanie w Barcelonie od początku było bardzo emocjonujące. Już w pierwszej minucie na listę strzelców spisał się Raphinha, który wykorzystał świetne dogranie od Fermina Lopeza. Stracony gol podziałał na graczy Bayernu, którzy chcieli szybko odrobić straty. W 10. minucie do siatki trafił Harry Kane, jednak był na spalony. Osiem minut później powtórzył ten wyczyn i tym razem wszystko odbyło się zgodnie z przepisami. Było 1:1. Do przerwy jednak to FC Barcelona prowadziła 3:1. W 36. minucie Robert Lewandowski otrzymał świetne podanie od Fermina Lopeza i skierował piłkę do pustej bramki.

Tuż przed przerwą wynik podwyższył Raphinha. Brazylijczyk poszedł za ciosem i w 56. minucie skompletował hat-tricka. FC Barcelona wygrała aż 4:1. Robert Lewandowski grał do 85. minuty. Wojciech Szczęsny wciąż czeka na debiut w drużynie z Katalonii.

Lewandowski jest legendą

Dzięki bramce w meczu z Bayernem Robert Lewandowski przekroczył barierę 700 goli w profesjonalnej karierze. Dokonał tego jako trzeci piłkarz w XXI wieku. Wcześniej zrobili to tylko Cristiano Ronaldo i Lionel Messi. Dla Roberta Lewandowskiego to trzecie trafienie w obecnej edycji Ligi Mistrzów. FC Barcelona po trzech kolejkach ma sześć punktów i plasuje się na 10. miejscu w tabeli. Kolejne spotkanie w Lidze Mistrzów zagra 6 listopada na wyjeździe z Crveną Zvezdą, a już w najbliższy weekend czeka nas El Clasico i wielki mecz FC Barcelony z Realem Madryt w lidze hiszpańskiej.