STS KOD PROMOCYJNY

Lewandowski zadebiutował w Barcelonie. Bez gola z Realem

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaPiłka nożnaPiłkarze za granicąLewandowski zadebiutował w Barcelonie. Bez gola z Realem

Robert Lewandowski zadebiutował w FC Barcelonie i od razu przyszło mu wystąpić w El Clasico. „Duma Katalonii” wygrała 1:0 po golu innego z nowych nabytków Brazylijczyka Raphinhi. Spotkanie towarzyskie rozegrano na stadionie Allegiant Stadium w Las Vegas podczas amerykańskiego tournée obu zespołów. Robert Lewandowski zagrał solidnie i pokazał, że może być mocnym punktem Blaugrany. Choć gola nie zdobył, to był bardzo aktywny. Zagrał pierwsze 45 minut. 

Niecodzienny numer Roberta Lewandowskiego

Od jakiegoś czasu spekuluje się, z jakim numerem w Barcelonie występował będzie Robert Lewandowski. Wiele wskazuje na to, że będzie to jego “9tka”, choć w meczu towarzyskim z Realem Madryt na jego plecach widniał numer 12. Wszystko dlatego, że standardowy numer 9, z którym Polak występuje od lat, obecnie wciąż jest w posiadaniu Holendra Memphisa Depaya. Sprawa powinna rozwiązać się w najbliższych dniach i raczej mało kto zakłada, że Robert Lewandowski w oficjalnym sezonie nie będzie grał z 9. 

Aktywny od pierwszych minut

Kapitan reprezentacji Polski wyszedł w pierwszym składzie nowego zespołu i spędził na boisku 45 minut. W tym czasie był bardzo aktywny, jednak brakowało konkretów w postaci goli. Stwarzał za to dużo wolnych przestrzeni swoim kolegom z zespołu, dzięki temu im było łatwiej atakować. Na uwagę zasługują pojedynki Polaka z jego byłym klubowym kolegą z Bayernu Monachium Davidem Alabą. Austriak kilkukrotnie zdołał zablokować Roberta Lewandowskiego, a tam, gdzie nie dał rady, to dobrze interweniował w bramce Królewskich Belg Thibaut Courtois. Choć był to tylko mecz towarzyski, to jednak od początku na murawie iskrzyło. Do największej kontrowersji doszło w pierwszej połowie, gdy Jordi Alba sfaulował Viniciusa Juniora. Robert Lewandowski debiut może uznać za udany. Grał dobrze, popisywał się techniką i kilkukrotnie wypracował sobie dobrą sytuację. Widać jednak, że brakuje mu trochę zgrania z kolegami, co przyjdzie z czasem. 

Zwycięską bramkę dla Barcelony w 27. minucie strzelił Raphinha. Pozyskany z Leeds United Brazylijczyk popisał się kapitalnym strzałem z dystansu. Szansa na kolejny występ Roberta Lewandowskiego już w środę 27 lipca, gdy o 2:30 zespół zagra z Juventusem Turyn. 

Real Madryt – FC Barcelona 0:1 (0:1)

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Terminarz PGE Ekstraligi 2024. Kiedy rusza najlepsza żużlowa liga na świecie?

Przed nami kolejne wielkie żużlowe emocje. Poznaliśmy już terminarz PGE Ekstraligi na sezon 2024. Pierwsze starcie nadchodzącego sezonu już 12 kwietnia. Wówczas odbędą się...

Kalendarz turniejów WTA 2024. Kiedy zagra Iga Świątek?

Jak wygląda kalendarz turniejów WTA w 2024? Jakie turnieje tenisowe odbędą się na całym świecie? W których wystąpi Iga Świątek? Sprawdźmy to! Co zrobić, by...