Za nami emocjonujący finał rozgrywek Ligi Narodów w piłce nożnej. Po trofeum sięgnęli Portugalczycy. W wielkim finale na Allianz Arenie w Monachium po rzutach karnych pokonali Hiszpanów. Wcześniej w trakcie meczu dwukrotnie odrabiali straty. W regulaminowym czasie gry było 2:2. Rzuty karne lepiej wykonywali reprezentanci Portugalii i to oni mają powody do radości.
Wielkie emocje w regulaminowym czasie gry
Tegoroczny turniej finałowy rozegrano w Niemczech. W półfinale Hiszpanie wygrali 5:4 z Francuzami, a Portugalczycy 2:1 z Niemcami. Losy złotego medalu rozstrzygały się więc pomiędzy drużynami z Półwyspu Iberyjskiego. Od początku było ciekawie. Przewagę optyczną mieli Hiszpanie. W 21. minucie wyszli na prowadzenie. Po zamieszaniu w polu karnym z bliskiej odległości piłkę do siatki wbił Martin Zubimendi. Minęło zaledwie pięć minut i pięknym strzałem popisał się Nuno Mendes. Było 1:1. Wydawało się, że takim wynikiem zakończy się pierwsza połowa. Wtedy w 45. minucie piękną akcję przeprowadzili Hiszpanie i gola strzelił Mikel Oyarzabal.
Czytaj więcej o piłce nożnej:
- Robert Lewandowski zrezygnował z gry w reprezentacji Polski
- Lewandowski stracił opaskę. Piotr Zieliński nowym kapitanem reprezentacji Polski
- Ewa Pajor z Pucharem Królowej. Asysta w wielkim finale
Po zmianie stron Hiszpanie dalej mieli optyczną przewagę, jednak aktywnie gola wyrównującego szukali Portugalczycy. Po kwadransie doprowadzili do wyrównania. Na listę strzelców wpisał się niezawodny Cristiano Ronaldo. Ostatnie pół godziny regulaminowego czasu gry to spokojniejsza gra. Oba zespoły skupiły się na defensywie i brakowało dobrych okazji strzeleckich. Po 90. minutach było 2:2. Dogrywka też nie przyniosła rozstrzygnięcia. Decydowały rzuty karne.
Portugalczycy skuteczniejsi w serii jedenastek
Mistrzowie Europy w Hiszpanii mieli szansę na kolejne trofeum. W serii jedenastek jednak okazali się słabsi. Decydująca była czwarta seria. Pomylił się Alvaro Morata. Jego intencje wyczuł bramkarz Diogo Costa i sparował piłkę do boku. Później do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł Ruben Neves i strzelił gola. Nastąpił wybuch radości. Portugalczycy wygrali rozgrywki Ligi Narodów pod wodzą trenera Roberto Martineza. Dla Portugalii to drugi triumf w tych rozgrywkach. Po pierwszy sięgnęli w premierowej edycji w sezonie 2018/2019, gdy w finale pokonali 1:0 Holendrów.
OBSERWUJ NAS W GOOGLE NEWS, ABY BYĆ NA BIEŻĄCO!
