STS KOD PROMOCYJNY

Szczęsny i Lewandowski z Pucharem Hiszpanii. Podsumowanie weekendu Polaków

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaPiłka nożnaPiłkarze za granicąSzczęsny i Lewandowski z Pucharem Hiszpanii. Podsumowanie weekendu Polaków

Za nami kolejny weekend piłkarski w najmocniejszych ligach Europy. Wojciech Szczęsny i Robert Lewandowski wywalczyli drugie trofeum w tym sezonie, triumfując w Pucharze Króla. Świetny występ przeciwko PSG zanotował Marcin Bułka, który został bohaterem. Gola w Premier League strzelił Jakub Kiwior. Kilku Polaków cieszy się już z tytułów mistrzowskich. Zapraszamy na krótkie podsumowanie ich występów w czołowych ligach Starego Kontynentu.

Szczęsny i Lewandowski z drugim trofeum w tym sezonie

Powody do radości mają Wojciech Szczęsny i Robert Lewandowski. Ich FC Barcelona po dogrywce wygrała 3:2 z Realem Madryt i wywalczyła Puchar Króla. To drugie trofeum Polaków w tym sezonie. W wielkim finale świetnie grał Wojciech Szczęsny, który był jednym z bohaterów. Robert Lewandowski znalazł się poza kadrą meczową z powodu urazu, jednak we wcześniejszych rundach dołożył swoją cegiełkę do tego sukcesu. Kibice trzymają kciuki za szybki powrót napastnika do zdrowia, aby ten pomógł Barcelonie w walce o mistrzostwo kraju i triumf w Lidze Mistrzów.

Bramka Jakuba Kiwiora w Premier League

Serię dobrych występów kontynuuje Jakub Kiwior. Tym razem polski obrońca Arsenalu wpisał się na listę strzelców w domowym starciu z Crystal Palace. Kiwior był liderem defensywny Kanonierów, jednak jego zespół tylko zremisował 2:2 i stracił szansę na mistrzostwo kraju.

Na cztery kolejki przed końcem rozgrywek tytuł zapewnił sobie FC Liverpool. Pełne 90 minut na środku obrony Southampton rozegrał Jan Bednarek. Jego drużyna przegrała u siebie 1:2 z Fulham. Całe mecze na ławkach swoich drużyn spędzili bramkarze Łukasz Fabiański (West Ham United, 2:3 z Brighton) i Jakub Stolarczyk (Leicester City, 0:3 z Wolverhampton). W miniony weekend rozegrano również półfinały Pucharu Anglii. Niestety Aston Villa z Matty Cashem w składzie przegrała aż 0:3 z Crystal Palace i nie powalczy o tytuł.

Bułka zatrzymał wielkie PSG

Świetny mecz w lidze francuskiej rozegrał Marcin Bułka. Polski bramkarz zatrzymał wielkie PSG na wyjeździe. Popisał się kilkoma świetnymi interwencjami. Tylko w czasie doliczonym trzykrotnie uratował zespół OGC Nice przed stratą bramki. Jego ekipa sensacyjnie wygrała na wyjeździe 3:1 i wciąż liczy się w walce o awans do Ligi Mistrzów. Cały mecz na ławce AS Monaco spędził Radosław Majecki, a ekipa z Księstwa zremisowała na wyjeździe 1:1 z Le Havre.

Inter komplikuje sobie sprawę walki o tytuł

Powodów do radości nie mają Nicola Zalewski i Piotr Zieliński. Ich Inter przegrał u siebie 0:1 z AS Romą i oddalił się od tytułu mistrzowskiego. Obaj Polacy weszli z ławki rezerwowych, jednak nie odmienili oblicza drużyny. Lepsze noty zebrał Zalewski. Polacy z Torino, czyli Karol Linetty i Sebastian Walukiewicz nie powstrzymali rozpędzonego Napoli. Skończyło się wygraną neapolitańczyków 2:0. Karol Linetty wyszedł w pierwszym składzie, a z ławki na ostatnie kilka minut wszedł Walukiewicz. Mecz Monzy z Juventusem z poziomu ławki obserwował Kacper Urbański.

Poza kadrami swoich drużyn w Serie A znaleźli się: Szymon Żurkowski (Empoli, 1:2 z Fiorentiną), Arkadiusz Milik (Juventus, 2:0 z Monzą) i Filip Marchwiński (Lecce, 1:1 z Atalantą). W poniedziałek kolejkę dokończą: Bologna (Łukasz Skorupski), Parma (Adrian Benedyczak i Mateusz Kowalski) oraz Hellas Werona (Paweł Dawidowicz).

Słabsze występy Polaków w Bundeslidze

Kamil Grabara utrzymuje miejsce w bramce VfL Wolfsburga, jednak nie pomógł Wilkom w domowym starciu z Freiburgiem. Wilki przegrały 0:1, a na ostatnie 30 minut na boisku pojawił się Jakub Kamiński. Na około 40 minut w barwach Augsburga pojawił się Robert Gumny. Spisał się dobrze, jednak jego drużyna przegrała na wyjeździe 0:2 z Bayerem Leverkusen. Cały mecz na ławce St. Pauli spędził Adam Dźwigała i jego zespół zremisował na wyjeździe 0:0 z Werderem Brema.

Występy Polaków w tureckiej Super Lig

Kolejne występy zanotowali Polacy w tureckiej Super Lig. Sebastian Szymański wszedł na boisko w 67. minucie wyjazdowego meczu Fenerbahce z Gaziantepem. Po jego wejściu ekipa Fener strzeliła trzy gole i wygrała 3:1. W barwach gospodarzy zabrakło pauzującego za kartkę Kacpra Kozłowskiego. Dobrze odpowiedziało Galatasaray, które wygrało 5:1 z Eyusporem. Przemysław Frankowski rozegrał pierwsze 45 minut. Pełne 90 minut rozegrał Jakub Kałuziński z Antalyasporu, jednak drużyna przegrała 0:2 z Sivassporem. W poniedziałek kolejkę dokończą Goztepe i Basaksehir. W barwach gospodarzy na boisku może pojawić się Mateusz Lis. Krzysztof Piątek z Basaksehiru pauzuje za czerwoną kartkę.

Kilku Polaków z tytułami mistrzowskimi w ten weekend

W nieco słabszych ligach powody do świętowania ma kilku Polaków. Jakub Piotrowski po raz kolejny został mistrzem Bułgarii w barwach Łudogorca Razgrad. Tytuł przypieczętowało domowe zwycięstwo 2:0 z Czerno More Warna. Mistrzostwo Azerbejdżanu na swoim koncie zapisał Mateusz Kochalski z Karabachu Agdam. Drużyna Polaka zapewniła sobie tytuł na cztery kolejki przed końcem po wyjazdowym remisie 1:1 z Sabah Baku. W Szkocji po kolejny tytuł sięgnął Celtic Glasgow z Maikiem Nawrockim i Robertem Rachwałem w kadrze. Pierwszy w tym sezonie rozegrał tylko dwa mecze, jednak miał swój wkład w ten tytuł.

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Terminarz PGE Ekstraligi 2024. Kiedy rusza najlepsza żużlowa liga na świecie?

Przed nami kolejne wielkie żużlowe emocje. Poznaliśmy już terminarz PGE Ekstraligi na sezon 2024. Pierwsze starcie nadchodzącego sezonu już 12 kwietnia. Wówczas odbędą się...

Wydarzenia sportowe w Polsce w 2024. Co odbędzie się nad Wisłą?

Co roku w Polsce organizowane są ważne wydarzenia sportowe o charakterze międzynarodowym. Tak samo będzie w 2024 roku. Już teraz warto zapisać sobie w...