STS KOD PROMOCYJNY | TYPELEK

Premier League
06.12 12:30
Aston Villa
vs
Arsenal
4.1
3.35
1.9
Ekstraklasa
06.12 13:45
Pogoń Szczecin
vs
Radomiak Radom
2.05
3.4
3.6
Bundesliga
06.12 14:30
VfB Stuttgart
vs
Bayern Monachium
5.9
5.1
1.44
Premier League
06.12 15:00
Manchester City
vs
Sunderland
1.26
6
11
Premier League
06.12 15:00
Bournemouth
vs
Chelsea
2.95
3.5
2.25
Premier League
06.12 15:00
Newcastle
vs
Burnley
1.3
5.5
10
Premier League
06.12 15:00
Tottenham
vs
Brentford
2.3
3.35
3.05
Ekstraklasa
06.12 16:30
Zagłębie Lubin
vs
Widzew Łódź
2.45
3.25
2.8
Serie A
06.12 17:00
Inter Mediolan
vs
Como
1.53
4.1
5.9
Premier League
06.12 17:30
Leeds
vs
Liverpool
4.2
3.75
1.78
LaLiga
06.12 17:30
Real Betis
vs
Barcelona
3.9
4.1
1.77
Ekstraklasa
06.12 19:15
Piast Gliwice
vs
Legia Warszawa
3.6
3.25
2.05
LaLiga
06.12 20:00
Athletic Bilbao
vs
Atletico Madryt
3.35
3.15
2.2
Ligue 1
06.12 20:05
PSG
vs
Rennes
1.3
5.9
9.25
I Liga
07.12 14:30
ŁKS Łódź
vs
Wisła Kraków
3.80
3.70
1.78
UFC 323 - Las Vegas (USA)
07.12 03:00
Błachowicz Jan
vs
Guskov Bogdan
Ekstraklasa
07.12 13:45
Cracovia
vs
Lech Poznań
2.65
3.3
2.55
Serie A
07.12 14:00
Cagliari
vs
AS Roma
5.1
3.45
1.72
Bundesliga
07.12 16:30
Borussia Dortmund
vs
Hoffenheim
1.58
4.3
4.9
Ekstraklasa
07.12 16:30
Raków Częstochowa
vs
GKS Katowice
1.62
3.75
5.4
Serie A
07.12 19:45
Napoli
vs
Juventus
2.35
2.95
3.3
LaLiga
07.12 20:00
Real Madryt
vs
Celta Vigo
1.34
5.5
7.75
Premier League
08.12 20:00
Wolverhampton
vs
Manchester United
4.2
3.6
1.77
Kwalifikacje MŚ - Europa
26.03 20:00
Polska
vs
Albania
1.75
3.45
4.40

Trzy gole to za mało. Lech przegrał w Hiszpanii

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaPiłka nożnaEkstraklasaTrzy gole to za mało. Lech przegrał w Hiszpanii

Piłkarze Lecha Poznań strzelili trzy bramki hiszpańskiemu Villarreal CF, jednak nie wystarczyło to nawet do remisu. Na otwarcie zmagań w Lidze Europejskiej mistrz Polski postawił się faworyzowanym Hiszpanom, jednak ostatecznie przegrał 3:4. Poznaniacy mogą mieć spory niedosyt, bo kontrolowali grę przez pierwsze 30 minut meczu, a ostatniego gola stracili dopiero w 89. minucie gry. O pierwszy punkt Lech powalczy za tydzień w Poznaniu z Austrią Wiedeń. 

Pierwsza połowa dla rywali, choć zaczęło się idealnie

Mecz rozgrywany był na stadionie Levante w Walencji, ponieważ obiekt Villarreal CF jest modernizowany. Choć gospodarze przystępowali do gry w lekko rezerwowym składzie, to jednak pozostawali zdecydowanymi faworytami. Piłkarze Lecha Poznań nic jednak sobie z tego nie robili i już w drugiej minucie gry wyszli na prowadzenie 1:0 po trafieniu Michała Skórasia, któremu asystował Mikael Ishak. Przez pierwsze 30 minut podopieczni Johna van den Broma umiejętnie się bronili i nie pozwalali rywalom na wiele. Niestety w ostatnim kwadransie pierwszej połowy wszystko się posypało i mistrz Polski stracił trzy bramki. Autorami trafień byli: Samu Chukwueze i Alex Baena (2). Do przerwy było 3:1 dla Villarreal CF. 

Walka Lecha w drugiej połowie. Niewiele zabrakło 

Zawodnicy Lecha Poznań mieli bardzo zły wynik, jednak na drugą połowę wyszli zupełnie odmienieni. Już w 47. minucie Mikael Ishak zdobył bramkę kontaktową z rzutu karnego i gra się jeszcze bardziej otworzyła. Obie drużyny miały swoje sytuacje, aż w 62. minucie niezawodny Szwed dołożył drugą bramkę i doprowadził do sensacyjnego remisu. Wówczas Unai Emery zdecydował się na wpuszczenie na boisko swoich największych gwiazd. W ciągu kilku minut na boisku pojawili się Dani Parejo i Gerrard Moreno, a w 80. minucie dołączył do nich Yeremi Pino. Villarreal atakował i ostatecznie dopiął swego. Bramkę na wagę zwycięstwa drużyny z Hiszpanii zdobył w 89. minucie Francis Coquelin

Gracze Lecha mogą mówić o sporym niedosycie, choć pozostawili po sobie bardzo dobre wrażenie. W drugim meczu grupowym pomiędzy Austrią Wiedeń i Hapoelem Beer Sheva padł bezbramkowy remis. Poznaniacy o pierwszy punkt w tegorocznej edycji Ligi Konferencji Europy powalczą w drugiej kolejce, gdy 15 września przed własną publicznością zmierzą się z Austrią Wiedeń

Villarreal CF – Lech Poznań 4:3 (3:1)

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Tenisowy kalendarz Huberta Hurkacza 2024. Gdzie zagra Polak?

Hubert Hurkacz to tenisista, który zagościł na stałe w czołówce prestiżowego rankingu ATP. Polak jest obecnie w czołowej "dziesiątce" i zrobi wszystko, by nie...

Mecze polskich koszykarzy w 2024

W ostatnim czasie znów nieźle się ma koszykówka. Mecze Polski w ostatnim czasie cieszyły oczy kibiców. Czy tak samo będzie w kolejnym roku? Jakie...