STS KOD PROMOCYJNY

Druga porażka Nafciarzy z Barceloną

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaPiłka ręcznaLM piłkarzy ręcznychDruga porażka Nafciarzy z Barceloną

Orlen Wisła Płock długo toczyła wyrównaną walkę z faworyzowaną FC Barceloną. Ostatecznie wicemistrzowie Polski przegrali 25:32, jednak tak wysoka porażka nie odzwierciedla tego, co widzieliśmy na parkiecie. Szczypiorniści z Płocka postawili się Barcelonie w jej hali i zagrali naprawdę solidnie. O wysokiej porażce zadecydowała końcówka, w której gospodarze zyskali kilka bramek. 

Solidne spotkanie Wisły Płock z Barceloną

Oczywiście faworyt tego meczu mógł być tylko jeden. Była nim FC Barcelona, która niedawno w Płocku wygrała 28:25. Teraz faworyci do walki o zwycięstwo w Lidze Mistrzów chcieli potwierdzić klasę i odnieść efektowne zwycięstwo przed własną publicznością. Orlen Wisła Płock do tej pory wygrała tylko jeden mecz w tej edycji rozgrywek, gdy pod koniec października u siebie pokonała RK Celje

Mecz w Barcelonie był wyrównany, jednak od początku małą przewagę mieli gospodarze. Szybko wyszli na 2-3 bramki przewagi, a następnie ją utrzymywali. Na przerwę schodzili przy prowadzeniu 16:13. Podopieczni Xaviera Sabate wyglądali jednak dobrze i nie odstawali od swoich rywali. W drugiej połowie Wisła Płock szybko doszła na jedną bramkę różnicy. Później jednak przewaga Barcelony ponownie wynosiła 2-3 bramki. Ostatni raz blisko remisu było przy stanie 24:22. Od tego momentu gospodarze zaczęli grać dużo skuteczniej i szybko powiększyli prowadzenie. Szkoda tej końcówki, ponieważ mecz do końca mógł toczyć się bramka za bramkę. Zadecydowało doświadczenie i umiejętności zespołu z Katalonii. Spotkanie zakończyło się wynikiem 32:25

FC Barcelona Handbol – Orlen Wisła Płock 32:25 (16:13)

Trudna sytuacja Wisły Płock

Wicemistrzowie Polski znajdują się w trudnej sytuacji w kontekście walki o awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Do końca zmagań grupowych pozostało już tylko sześć kolejek. Na ten moment Orlen Wisła Płock ma tylko dwa punkty za wygraną z RK Celje i stratę czterech oczek do szóstego Porto. Jest to jeszcze do odrobienia. Kluczowe będą najbliższe tygodnie. Już 29 listopada w Słowenii dojdzie do rewanżu z RK Celje i obowiązkiem Wisły Płock jest wygrana, jeżeli chcą zachować szanse na awans. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Tenisowy kalendarz Huberta Hurkacza 2024. Gdzie zagra Polak?

Hubert Hurkacz to tenisista, który zagościł na stałe w czołówce prestiżowego rankingu ATP. Polak jest obecnie w czołowej "dziesiątce" i zrobi wszystko, by nie...

Najlepsi polscy bokserzy w historii | Ranking polskich pięściarzy

Na przestrzeni dziesiątek lat Polskę reprezentowało wielu znakomitych pięściarzy. Odnosili oni sukcesy zarówno na ringach zawodowych, jak i w boksie amatorskim. Trudno o wskazanie...