Zawodnicy Industrii Kielce odnieśli ważne wyjazdowe zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Po nieco nerwowej końcówce wygrali 24:21 z Eurofarm Pelister. Świetna w wykonaniu mistrzów Polski była przede wszystkim pierwsza połowa, którą wygrali 14:8. Zdecydowanie gorzej było w drugiej, jednak udało się utrzymać prowadzenie i zdobyć cenne punkty. Kielczanie walczą o awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów.
Świetna pierwsza połowa dała zwycięstwo
Podopieczni Tałanta Dujszebajewa nie najlepiej rozpoczęli tegoroczne rozgrywki Ligi Mistrzów. Do Macedonii Północnej jechali po przełamanie i zwycięstwo. Byli faworytami meczu z Eurofarm Pelister i potwierdzali to od pierwszej minuty. Kielczanie szybko zbudowali sobie kilka bramek przewagi i kontrolowali mecz. Do przerwy prowadzili 14:8, choć wcześniej było już osiem bramek różnicy. Nic nie zapowiadało tego, że w drugiej części gry może być nerwowo.
Nieoczekiwanie w drugiej połowie zdecydowanie lepiej wyglądali gospodarze. Szybko wzięli się za odrabianie start i doszli Industrię Kielce na dystans jednej bramki. Końcówka była bardzo nerwowa i mało brakowało, a mistrzowie Polski straciliby kolejne punkty w tym sezonie Ligi Mistrzów. Na szczęście w kluczowych momentach zachowali koncentrację. Industria Kielce po walce wygrała 24:21 i zanotowała trzecie zwycięstwo w rozgrywkach. Dzięki temu awansowała na czwarte miejsce w grupie A. Najwięcej bramek w meczu z Eurofarm Pelister rzucili: Michał Olejniczak (5) Arkadiusz Moryto (4) i Haukur Thrarstarson (4).
Eurofarm Pelister – Industria Kielce 21:24 (8:14)
Kolejny mecz dopiero w połowie listopada
Teraz zespół z Kielc czeka dłuższa przerwa w rozgrywkach europejskich. Do rywalizacji powrócą dopiero 16 listopada. Wówczas ponownie udadzą się na wyjazd, tym razem do Chorwacji na mecz z RK Zagrzeb. Zespół ten podobnie rozpoczął rozgrywki Ligi Mistrzów i zapowiada się wyrównany pojedynek. Liczymy jednak na to, że w zespole mistrzów Polski kilku graczy powróci do zdrowia i Industria skutecznie powalczy o kolejne zwycięstwo.