Sensacji nie było. Zagłębie Lubin przegrało z Kristiansand

Coraz więcej wskazuje na to, że Zagłębie Lubin zakończy fazę grupową Ligi Mistrzyń piłkarek ręcznych bez ani jednego zwycięstwa. W 12. kolejce grupy B mistrzynie Polski przegrały 24:28 na wyjeździe z Vipers Kristiansand z Norwegii. Podopieczne Bożeny Karkut zagrały dobre spotkanie i w wielu momentach grały na równi z obrończyniami tytułu. Niestety nie udało się sprawić sensacji. 

Wyrównana walka z obrończyniami tytułu 

Faworyt meczu 12. kolejki grupy C Ligi Mistrzyń pomiędzy Vipers Kristiansand i Zagłębiem Lubin mógł być tylko jeden. Norweżki to obrończynie trofeum i drużyna, która walczy o rozstawienie w fazie play-off. Mistrzynie Polski z Lubina do tej pory nie odniosły żadnego zwycięstwa w rozgrywkach. Nie zmieniło się to po sobotnim meczu. Tym razem jednak szczypiornistki Zagłębia zagrały zdecydowanie lepiej, niż przed własną publicznością. Wówczas przegrały 20:34. 

Czytaj więcej o piłce ręcznej:

• Premierowa wygrana MKS-u Lublin w Lidze Europejskiej
• Wygrana na pożegnanie Polaków z Mistrzostwami Europy
• Zagłębie Lubin gorsze od Metz Handball

W sobotni wieczór podopieczne Bożeny Karkut od początku grały uważnie w obronie. Siła ofensywna Norweżek była jednak tak duża, że te szybko wypracowały sobie kilka bramek przewagi. W pewnym momencie na tablicy wyników było 14:7 i zapowiadało się na kolejny pogrom. Do przerwy Zagłębie Lubin przegrywało 10:15. Po zmianie stron mistrzynie Polski zagrały zdecydowanie lepiej i postraszyły swoje rywalki. Doszły nawet na 23:25. Niestety nie udało się odwrócić losów meczu i to Vipers Kristiansand wygrało 28:24. Najwięcej bramek dla polskiej drużyny rzuciły: Daria Przywara (7), Daria Michalak (4) i Patricia Machado (4). 

Vipers Kristiansand – KGHM MKS Zagłębie Lubin 28:24 (15:10)

Za tydzień mecz z Rapidem Bukareszt

Kolejne spotkanie w Lidze Mistrzyń Zagłębie Lubin rozegra już 10 lutego. W Hali Widowisko-Sportowej RCS podejmie Rapid Bukareszt z Rumunii. Zespół ten zajmuje siódme miejsce w grupie. Wyjazdowe starcie zakończyło się wygraną Rumunek 26:25. Teraz lubinianki będą chciały powalczyć o premierowe zwycięstwo w rozgrywkach. Wydaje się, że dla podopiecznych Bożeny Karkut starcie z Rapidem to największa szansa na jakiekolwiek punkty w obecnej Lidze Mistrzyń.