Niestety piłkarze ręczni Orlen Wisły Płock doznali piątej porażki w obecnych rozgrywkach Ligi Mistrzów. Tym razem musieli uznać wyższość wicemistrzów Węgier Telekomu Veszprem. Nafciarze przegrali na wyjeździe 21:28. W kluczowych momentach tego meczu rywale zachowali więcej skuteczności i udowodnili, że nie przez przypadek należą do grona faworytów do awansu do Final Four.
Wyraźna przewaga wicemistrzów Węgier
Wicemistrzowie Polski pojechali na Węgry w poszukiwaniu pierwszych punktów w Lidze Mistrzów. Zadanie nie było łatwe, ponieważ Orlen Wisła Płock rywalizowała na wyjeździe z Telekomem Veszprem. Niestety rywale zgodnie z oczekiwaniami byli zespołem zdecydowanie lepszym i wygrali czwarty mecz w obecnych rozgrywkach. Węgrzy bardzo szybko wypracowali sobie kilka bramek przewagi i kontrolowali przebieg meczu. Do przerwy prowadzili już 14:9. Wiedzieliśmy, że o jakikolwiek punkt płocczanom będzie bardzo trudno.
Po zmianie stron nadzieje na chwilę odżyły. Wicemistrzowie Polski zaczęli odrabiać straty i doszli na 13:15. Niestety na nic więcej tego wieczoru nie było stać podopiecznych Xaviera Sabate. Gdy wynik zbliżał się do remisu, to Telekom Veszprem przyspieszył i zaczął budować swoją przewagę. Najwięcej wynosiła ona osiem bramek. Ostatecznie Orlen Wisła Płock przegrała 21:28 i poniosła piątą porażkę w Lidze Mistrzów. Po niej zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli Grupy B i znajduje się w trudnym położeniu w kontekście walki o awans do fazy pucharowej.
Telekom Veszprem HC – Orlen Wisła Płock 28:21 (14:9)
Nafciarze powalczą z Celje o pierwsze zwycięstwo w Lidze Mistrzów
Wisła Płock o premierowe zwycięstwo w obecnym sezonie Ligi Mistrzów powalczy za tydzień przed własną publicznością. Dokładnie 26 października zmierzy się z RK Celje ze Słowenii. Zespół ten zamyka tabelę grupy B. Obie drużyny są bez punktów i w Płocku powalczą o pierwszą wygraną. Liczymy na to, że zwycięsko z tej potyczki wyjdą wicemistrzowie Polski i odżyje w nich nadzieja na walkę o awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów.