Polscy siatkarze awansowali do ćwierćfinału mistrzostw Europy. W niedzielny wieczór pokonali 3:1 niżej notowanych Belgów, choć nie obyło się bez nerwów. Podopieczni Nikoli Grbicia doskonale rozpoczęli spotkanie i szybko wyszli na prowadzenie 2:0 w setach. W trzecim rywale mocno się postawili i to oni przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę. Na szczęście w czwartej partii wszystko wróciło do normy i to Polacy awansowali do najlepszej ósemki turnieju. We wtorek w ćwierćfinale zagramy z Serbią.
Awans do ćwierćfinału z małymi nerwami
Biało-czerwoni przez fazę grupową przeszli jak burza i zakończyli ją z kompletem zwycięstw. W ćwierćfinale trafili na teoretycznie słabszego rywala, czyli Belgów. Byli zdecydowanymi faworytami i awansowali, choć nie obyło się bez małych problemów. Początek meczu to koncertowa gra podopiecznych Nikoli Grbicia. W pierwszym secie szybko wypracowali sobie kilkupunktową przewagę. Z każdą kolejną akcją ją tylko powiększali i zakończyli partię wysokim zwycięstwem 25:16.
W drugim secie Polacy poszli za ciosem i ponownie nie dali rywalom żadnych szans. We włoskim Bari nasi siatkarze czuli się bardzo dobrze. Punktowali z dużą skutecznością oraz wykonywali efektowne bloki. Seta wygrali 25:17 i wydawało się, że lada chwila zakończą spotkanie. Wówczas pojawiły się małe problemy. Pierwszy set zaczął się tak jak poprzednie, ponieważ Polacy prowadzili już 6:2. Niestety później rywale doszli do głosu i odrobili straty. W końcówce Belgowie przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę i skończyło się 25:23. Czwarty set ponownie był wyrównany. Było nawet 21:21. Końcówka należała jednak do biało-czerwonych, którzy wygrali 25:22 i zameldowali się w ćwierćfinale mistrzostw Europy. Najwięcej punktów dla Polski zdobyli: Łukasz Kaczmarek (16), Aleksander Śliwka (16) i Norbert Huber (12).
Polska – Belgia 3:1 (25:16, 25:17, 23:25, 25:22)
O strefę medalową z Serbami
Kolejnymi rywalami Polaków będą Serbowie, którzy w ćwierćfinale bez większych problemów wygrali 3:0 z Czechami. W tym roku oba zespoły już ze sobą grały w rundzie zasadniczej Ligi Narodów. Wtedy zdecydowanie lepsi byli Serbowie, którzy wygrali 3:0. Liczymy na to, że w ćwierćfinale mistrzostw Europy dojdzie do rewanżu i to biało-czerwoni awansują do strefy medalowej. Spotkanie Polska – Serbia odbędzie się we wtorek 12 września o 18:00.