Pewne zwycięstwo z Kubą. Polacy w ćwierćfinale Ligi Narodów zagrają z Brazylią

Polacy na zakończenie fazy zasadniczej Ligi Narodów pewnie pokonali 3:0 Kubańczyków. Dzięki temu zakończyli rozgrywki na drugim miejscu z bilansem 10-2. To sprawia, że w ćwierćfinale trafią na teoretycznie słabszego rywala. Teoretycznie, bo będzie nim Brazylia, z którą przegrali kilkanaście dni temu. Turniej finałowy tegorocznej Ligi Narodów odbędzie się w dniach 27-30 czerwca w Łodzi. Polacy bronią złotego medalu. 

Efektowne zakończenie rundy zasadniczej w wykonaniu Polaków

Od początku tegorocznych rozgrywek Ligi Narodów wiemy, że Polacy zagrają w turnieju finałowym. Wszystko dlatego, że są jego gospodarzem. To sprawia, że trener Nikola Grbić w mecze fazy zasadniczej może traktować testowo, rotując składem przed igrzyskami olimpijskimi. Na zakończenie tej fazy zmagań biało-czerwoni mierzyli się z Kubańczykami. Byli zdecydowanymi faworytami i udowodnili to na parkiecie. Biało-czerwoni w Lublanie w Słowenii występowali w najsilniejszym zestawieniu. 

Spotkanie z Kubą od początku ułożyli po swojej myśli. W pierwszym secie całkowicie zdominowali rywali i bardzo szybko wygrali 25:17. W dwóch kolejnych setach Kubańczycy nie stawiali większego oporu. Ich gra wyglądała nieco lepiej, jednak wciąż na boisku oglądaliśmy przepaść. W decydujących momentach Polacy zachowali koncentrację i nie pozwolili rywalom nawet na złapanie kontaktu. Skończyło się dwukrotnie po 25:20. W ten sposób biało-czerwoni szybko wygrali 3:0 i efektownie zakończyli rundę zasadniczą Ligi Narodów. Najwięcej punktów zdobyli: Wilfredo Leon (16), Bartosz Kurek (11) i Tomasz Fornal (11).

Kuba – Polska 0:3 (17:25, 20:25, 20:25)

Brazylia czeka w ćwierćfinale

Biało-czerwoni rundę zasadniczą Ligi Narodów zakończyli na drugim miejscu z bilansem 10-2. Za kilka dni rozpoczną walkę w turnieju finałowym w Łodzi. Ten odbędzie się w dniach 27-30 czerwca. Polacy bronią tytułu wywalczonego przed rokiem, jednak nie będzie łatwo. Wszystko dlatego, że już w ćwierćfinale zmierzą się z Brazylijczykami, z którymi niedawno przegrali 1:3. Do najlepszej ósemki Ligi Narodów awansowały jeszcze: Słowenia, Włochy, Japonia, Francja, Argentyna i Kanada.