Efektowne otwarcie Polek w Lidze Narodów

Zwycięstwem Polek 3:0 zakończył się ich pierwszy mecz w tym sezonie Ligi Narodów. W tureckiej Antalyi biało-czerwone po trzech zaciętych setach pokonały Włoszki i potwierdziły, że chcą walczyć o obronę miejsca na podium. Podopieczne Stefano Lavariniego rozegrały bardzo dobry mecz. Kolejne spotkanie rozegrają w piątek 17 maja, gdy zmierzą się z Francuzkami. 

Polki zaskoczyły Włoszki i zdobyły trzy punkty 

Przed rokiem Polki po raz pierwszy w historii stanęły na podium rozgrywek Ligi Narodów. Zajęły trzecie miejsce. W tym roku z pewnością chciałby powtórzyć ten wynik, jednak najważniejszą imprezą pozostają igrzyska olimpijskie. Wiele reprezentacji traktuje występy w Lidze Narodów jako element przygotowań do turnieju olimpijskiego i tak samo jest z kadrą Stefano Lavariniego. 

Polki tegoroczne rozgrywki zainaugurowały w turnieju w tureckiej Antalyi. Tam na otwarcie mierzyły się z Włoszkami, które były faworytkami bukmacherów. Spotkanie jednak potoczyło się po myśli biało-czerwonych. Jako pierwsze piłki setowe miały jednak rywalki. Dokładnie były to cztery piłki setowe, jednak za każdym razem biało-czerwone się broniły. W końcu przechyliły szalę zwycięstwa na swoją korzyść i premierową odsłonę wygrały 28:26. Drugi set był mniej wyrównany. Polki w jego trakcie wypracowały sobie kilka punktów przewagi. W końcówce Włoszki zmniejszyły straty i skończyło się 25:23. W trzeciej odsłonie biało-czerwone poszły za ciosem. Wygrały 25:21 i zainkasowały trzy punkty na początek Ligi Narodów. Najwięcej punktów zdobyły: Magdalena Stysiak (17), Agnieszka Korneluk (12) i Natalia Mędrzyk (11).

Polska – Włochy 3:0 (28:26, 25:23, 25:21)

Dwa dni odpoczynku i mecz z Francuzkami

Przed biało-czerwonymi dwa dni odpoczynku. Kolejne spotkanie w Lidze Narodów rozegrają dopiero w piątek 17 maja. Wówczas zmierzą się z Francuzkami i z pewnością celują w kolejne zwycięstwo. Mecz w Antalyi rozpocznie się o 16:00. Później w Turcji podopieczne Stefano Lavariniego zagrają jeszcze z Holenderkami i Japonkami. Z Holenderkami niedawno mierzyły się w dwumeczu towarzyskim i wypadły w nim bardzo dobrze.