Polscy siatkarze efektownie pokonali 3:0 Brazylijczyków i pewnie zameldowali się w półfinale tegorocznej edycji Ligi Narodów. Najbardziej wyrównany był pierwszy set, który zakończył się na przewagi. Podopieczni Nikoli Grbicia byli zespołem lepszym i zasłużenie w Gdańsku wygrali z utytułowanym rywalem. W półfinale zmierzą się Japończykami, którzy wyeliminowali Słoweńców. W drugim półfinale zagrają Stany Zjednoczone i Włochy.
Pewne zwycięstwo biało-czerwonych
Mecze Polaków z Brazylijczykami to prawdziwe siatkarskie klasyki. Od jakiegoś czasu jednak biało-czerwoni dominują w tych meczach i tak samo było w czwartkowy wieczór. Przed meczem eksperci wskazywali na podopiecznych Nikoli Grbicia jako faworytów. Polacy grali przed własną publicznością w Ergo Arenie oraz pokonali 3:0 Brazylijczyków w rundzie zasadniczej Ligi Narodów w siatkówce. Tak też było tym razem.
Najbardziej wyrównana była pierwsza partia. W niej oglądaliśmy klasyczną grę punkt za punkt. Jako pierwsi piłkę setową mieli rywale, jednak biało-czerwoni się obronili. Następnie odwrócili losy partii i wygrali ją 26:24. Drugi set od początku układał się po myśli Polaków. Szybko wyszli na kilkupunktowe prowadzenie. Brazylijczycy w połowie partii doprowadzili jeszcze do wyrównania, ale końcówka znów należała do Polaków. Kapitalne zawody rozgrywali m.in. Aleksander Śliwka, Wilfredo Leon i Matuesz Bieniek i skończyło się 25:21. W trzecim secie rozpędzeni Polacy poszli za ciosem. Wyczekali rywala i ponownie przyspieszyli w końcówce. Wygrali 25:20 i cały mecz 3:0. Dzięki temu awansowali do półfinału Ligi Narodów. Najwięcej punktów dla biało-czerwonych zdobyli: Aleksander Śliwka (16), Wilfredo Leon (10) i Mateusz Bieniek (10).
Polska – Brazylia 3:0 (26:24, 25:21, 25:20)
O finał z Japonią
Rywalami Polaków w półfinale Ligi Narodów będą Japończycy. Zespół ten w półfinale pewnie pokonał 3:0 Słoweńców i udowodnił, że dobra gra w rundzie zasadniczej nie była przypadkiem. Oba zespoły mierzyły się ze sobą 9 lipca i wówczas Polacy wygrali 3:0. Nie mielibyśmy nic przeciwko powtórce tego wyniku w sobotę, kiedy zostanie rozegrany półfinał. W drugim półfinale zmierza się Stany Zjednoczone i Włochy.