STS KOD PROMOCYJNY

Skra Bełchatów – Arcada Galati 3:2. Nieoczekiwane problemy Bełchatowian w ćwierćfinale CEV Cup

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaSiatkówkaSkra Bełchatów - Arcada Galati 3:2. Nieoczekiwane problemy Bełchatowian w ćwierćfinale CEV...

Siatkarze Skry Bełchatów wygrali pierwszy ćwierćfinałowy pojedynek pucharu CEV Cup. Rywalem podopiecznych Slobodana Kovaca była rumuńska drużyna Arcada Galati, która w tym meczu skazywana była na pożarcie. Po pierwszych dwóch setach wydawało się, że Polacy zgodnie z oczekiwaniami gładko wygrają, jednak później wszystko się skomplikowało. 

Początek zgodnie z planem

Pierwsze punkty były jeszcze nerwowe w wykonaniu Bełchatowian, jednak z każdą kolejną akcją coraz lepiej wchodzili w to spotkanie. To sprawiło, że od połowy pierwszego seta mieli już wszystko pod kontrolą i grając na wysokiej skuteczności, pokonali Rumunów 25:21. Znakomicie w tej partii spisywał się Irańczyk Milad Epadipur, który swoją zagrywką wprowadzał zamęt w szeregi obronne rywali. 

Zdecydowanie bardziej wyrównany był drugi set, w którym żadna z drużyn nie mogła wypracować sobie większej przewagi. Ostatecznie gra toczona była na przewagi i siatkarze Skry Bełchatów wykorzystali swoją drugą piłkę setową, wygrywając 26:24. Na tablicy wyników było już 2:0 i wydawało się, że zgodnie z planem spotkanie to zakończy się zwycięstwem polskiej drużyny 3:0. Jak się okazało, zupełnie inne plany mieli zawodnicy Arcady Galati, którzy w kolejnych setach udowodnili, że nie przez przypadek doszli już do ćwierćfinału CEV Cup. 

Dominacja Rumunów w dwóch kolejnych setach

Bardzo dobrze w trzeciego seta weszli zawodnicy z Rumunii, co pozwoliło im jeszcze bardziej uwierzyć w swoje umiejętności. W tej partii Skra Bełchatów ani przez chwilę nie była realnym zagrożeniem dla Rumunów, którzy ostatecznie wygrali 25:19. Bardzo podobny przebieg miał czwarty set tego meczu, gdy ponownie Arcada Galati wypracowała sobie kilka punktów przewagi i kontrolowała pojedynek. Ten set zakończył się zwycięstwem gości 25:21 i o losach pierwszego pojedynku ćwierćfinałowego miał zadecydować tie-break. 

Skra lepsza w tie-breaku

Od pierwszych piłek piątego seta było widać wagę tego spotkania. Na szczęście w drugiej połowie seta siatkarze Skry wypracowali sobie kilkupunktową przewagę, której nie udało się już roztrwonić. Ostatecznie wykorzystali swoją czwartą piłkę meczową i wygrali tego seta 15:13, a cały mecz 3:2. Rewanżowe spotkanie odbędzie się w Rumunii 8 lutego i to ono zadecyduje o tym, która z drużyn zagra w półfinale CEV Cup. Mimo wszystko w roli zdecydowanego faworyta wystąpi tam Skra Bełchatów. 

Skra Bełchatów – Arcada Galati    3:2 (25:21, 26:24, 19:25, 21:25, 15:13)

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Terminarz PGE Ekstraligi 2024. Kiedy rusza najlepsza żużlowa liga na świecie?

Przed nami kolejne wielkie żużlowe emocje. Poznaliśmy już terminarz PGE Ekstraligi na sezon 2024. Pierwsze starcie nadchodzącego sezonu już 12 kwietnia. Wówczas odbędą się...

Top 10 najlepszych polskich bramkarzy w historii piłki nożnej

Kibice wspominają wielu polskich piłkarzy. Najwięcej mówi się oczywiście o tych, którzy strzelają gole, ale na swoją renomę zapracowali sobie również bramkarze. Nie zawsze...