Aluron CMC Warta Zawiercie nie zwalnia tempa w Europie. Zespół ten właśnie po raz drugi pokonał 3:0 SCM Craiova z Rumunii i pewnie awansował do 1/8 finału Pucharu CEV. Podopieczni trenera Michała Winiarskiego dominowali na boisku od początku do końca. Potwierdzili swoją dobrą dyspozycję i odnieśli przekonujące zwycięstwo. Dzięki temu są już w najlepszej 16. rozgrywek CEV Cup, czyli drugi po Lidze Mistrzów pucharów w Europie.
Warta Zawiercie bez straty seta z Rumunami
Siatkarze Warty Zawiercie byli zdecydowanymi faworytami do awansu do kolejnej rundy. Pierwsze spotkanie w Zawierciu Jurajscy Rycerze pewnie wygrali 3:0. Teraz do Rumunii polecieli bronić wypracowanej zaliczki i nie pozostawili rywalom złudzeń. Tak naprawdę wyrównany był tylko premierowy set. W nim gra długo toczyła się punkt za punkt. W decydujących fragmentach przewagę przejęli zawiercianie i wygrali 25:23. Brakowało im już tylko jednego seta do awansu.
Druga partia to prawdziwy popis polskiego zespołu. Kontrolował przebieg gry od początku do końca. W pewnym momencie odskoczył nawet na 10 punktów. Ostatecznie set zakończył się wygraną 25:16. W ten sposób Warta Zawiercie zapewniła sobie awans do 1/8 finału Pucharu CEV. Gracze z Polski, nauczeni doświadczeniem z rewanżu z Hebarem Pazardżik z Bułgarii, nie chcieli przedłużać spotkania. Utrzymali wysoką skuteczność gry i pewnie wygrali 25:19. Zdobrej strony pokazali się Bartosz Kwolek (12), Karol Butryn (11) i Michał Szalacha (11).
SCM Craiova – Aluron CMC Warta Zawiercie 0:3 (23:25, 16:25, 19:25)
Z kim zagrają w 1/8 finału?
Zawodnicy z Zawiercia znają już swoich kolejnych rywali w rozgrywkach Pucharu CEV. W dwumeczu 1/8 finału zmierzą się z włoską drużyną Allianz Milano. Ta w poprzedniej rundzie wyeliminowała PAOK Saloniki z Grecji. Warta Zawiercie we wcześniejszych etapach poradziła sobie z TSV Raiffeisen Hartberg z Austrii oraz Hebarem Pazardżik z Bułgarii. Polsko-włoskie starcia w europejskich pucharach zawsze gwarantują spore emocje. Liczymy na to, że już w 2024 roku Warta przeciwstawi się drużynie z Mediolanu i powalczy o awans do ćwierćfinału CEV Cup.