Asseco Resovia jest już tylko o krok od wygrania prestiżowych rozgrywek Pucharu CEV w siatkówce mężczyzn. Rzeszowianie w pierwszym meczu finałowym pewnie pokonali 3:0 na wyjeździe niemiecki SVG Luneburg i zbliżyli się do triumfu w całych rozgrywkach. Do tego potrzebują wygrania już tylko dwóch setów przed własną publicznością. Rewanżowe spotkanie odbędzie się 19 marca w Rzeszowie i to podopieczni Giampaolo Medeiego będą zdecydowanymi faworytami.
Wielkie zwycięstwo Asseco Resovii w Luneburgu
W dwumeczu finałowym Pucharu CEV spotkały się drużyny, które rozpoczęły sezon w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Asseco Resovia Rzeszów do końca walczyła o awans do fazy pucharowej, jednak musiała uznać wyższość m.in. Itasu Trentino. Niemieckie SVG Luneburg rywalizowało m.in. z Jastrzębskim Węglem i również musiało uznać jego wyższość. Obie drużyny spadły do Pucharu CEV i spisują się w nim bardzo dobrze. Rzeszowianie w drodze do finału pokonali Aluron CMC Wartę Zawiercie oraz Fenerbahce HDI Stambuł.
Przed finałem to polska drużyna stawiana była w roli faworyta do zdobycia trofeum. Pierwsze spotkanie odbyło się 12 marca w Luneburgu. Od początku dominowali w nim rzeszowianie. Pierwsza partia to prawdziwy popis Asseco Resovii. Jej siatkarze szybko wypracowali sobie bezpieczną przewagę i wygrali 25:16. Bardzo podobny przebieg miał drugi set. W nim o punkt więcej udało się ugrać gospodarzom i skończyło się 25:17 dla rzeszowian. Najbardziej wyrównana była trzecia partia. Tą lepiej rozpoczęli siatkarze z Niemiec. W połowie seta przewagę zyskali jednak brązowi medaliści mistrzostw Polski. W decydujących momentach to oni pokazali klasę i wygrali 25:21. Wykonali cenny krok w kierunku triumfu w Pucharze CEV. Najlepszym graczem meczu wybrano Fabiana Drzyzgę.
SVG Luneburg – Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (16:25, 17:25, 21:25)
Za tydzień przypieczętować sukces
Przekonujące zwycięstwo w Niemczech sprawia, że Asseco Resovia jest już tylko o krok od triumfu w rozgrywkach. Potrzebuje do tego tylko dwóch setów wygranych przed własną publicznością. Jeżeli rzeszowianie zagrają na miarę swoich możliwości, to nie powinni mieć problemów z wygraną. Spotkanie rewanżowe zaplanowano na 19 marca. Asseco Resovia chce pójść w ślady Projektu Warszawa, który w tym sezonie triumfował w nieco niżej notowanym Pucharze Challenge.