Sympatycy Roberta Kubicy długo musieli oczekiwać oficjalnych wieści dotyczących krakowianina. Ostatecznie, on sam ogłosił, że w 2023 roku nadal będzie startował w długodystansowych mistrzostwach świata WEC w klasie LMP2.
Jakiś czas temu informowaliśmy, że Grupa Orlen zakończyła współpracę z Alfą Romeo w Formule 1. Właśnie na mocy tej umowy oglądaliśmy Roberta Kubicę jako kierowcę rezerwowego włoskiego zespołu w niektórych, piątkowych treningach oraz w padoku. Oficjalnie zakończył się pewien etap krakowianina w królowej sportów motorowych. Kibiców interesowało jednak, co dalej z Polakiem i gdzie będą mogli śledzić jego losy w 2023 roku.
Na oficjalne ogłoszenie trzeba było nieco poczekać. Dopiero w piątkowy poranek wszystko stało się jasne. Kubica związał się z belgijskim zespołem WRT i w 2023 roku Polak będzie jeździł w jego barwach w klasie LMP2 w długodystansowych mistrzostwach świata WEC.
Kiedy będziemy mogli zobaczyć Kubicę na torze? Do rozpoczęcia sezonu w WEC jeszcze kilkanaście tygodni. W dniach 11-12 marca na torze Sebring w USA odbędzie się prolog, który stanowi oficjalną sesją testową. Pierwszy wyścig, 1000 mil Sebring, zaplanowano na 17 marca. Kampania 2023 składa się z siedmiu rund, natomiast kończący ją ośmiogodzinny wyścig w Bahrajnie został zaplanowany na 4 listopada.