Czekaliśmy na taką informację od wielu tygodni. Jan Błachowicz oficjalnie wraca do oktagonu UFC. W styczniu na gali UFC 297 w Toronto dojdzie do jego rewanżu z Austriakiem Aleksandarem Rakiciem. Pierwsza ich walka miała miejsce w maju 2022 roku, gdy Polak wygrał po kontuzji kolana swojego rywala. Od tego czasu Austriak nie walczył w oktagonie. Pojedynek z udziałem Jana Błachowicza już 20 stycznia.
Cieszyński Książę powalczy o kolejną wygraną
Ostatnia wygrana walka Jana Błachowicza (29-10-1) w UFC miała miejsce właśnie w maju 2022 roku, gdy w trzeciej rundzie przez TKO wygrał z Austriakiem Aleksandarem Rakiciem (14-3-0). Rywal musiał poddać walkę z powodu kontuzji kolana. Od tego czasu Jan Błachowicz stoczył jeszcze dwie walki dla największej organizacji na świecie. Najpierw zremisował z Magomedem Ankalajewem, a następnie przegrał przez decyzję sędziów z Alexem Pereirą.
Czytaj więcej o MMA.
Teraz przed „Cieszyńskim Księciem” kolejne duże wyzwanie. Na gali UFC 297 w kanadyjskim Toronto ponownie zmierzy się z Austriakiem Rakiciem. Ten nie walczył w UFC od feralnego starcia z Błachowiczem. Od tego czasu leczył poważny uraz kolana i wracał do formy. Dla Polaka to niezwykle ważny pojedynek. Obecnie zajmuje czwarte miejsce w rankingu wagi półciężkiej organizacji UFC. Nie jest jednak jedynym Polakiem w UFC. Efektowna wygrana Błachowicza z Rakiciem może przybliżyć go do walki o pas mistrzowski, który dzierżył w latach 2020-21. Nie będzie o to łatwo, ponieważ Austriak to bardzo niewygodny rywal i do momentu odniesienia poważnej kontuzji pokazał się już z dobrej strony w walkach z mocnymi zawodnikami wagi półciężkiej.
Walka już w styczniu w Toronto
Przed Janem Błachowiczem kluczowe tygodnie w przygotowaniach do występu na gali UFC 297 w Toronto. Do walki dojdzie w hali Scotiabank Arena. W walce wieczoru o pas mistrzowski kategorii średniej zmierzą się broniący tytułu Sean Strickland i pretendent Dricus du Plessis. Co ciekawe, ten ostatni w latach 2018-2019 rywalizował w polskiej organizacji KSW.