Roksana Zasina i Patrycja Gil wywalczyły brązowe medale mistrzostw Europy w zapasach, które odbywają się w rumuńskim Bukareszcie. Czwartego dnia rywalizacji Zasina stanęła na podium w kategorii do 55 kilogramów, a Gil w kategorii do 59 kilogramów. Wcześniej zaprezentowały świetną dyspozycję. Obie przegrały w półfinałach, jednak wykorzystały swoje szanse medalowe w małych finałach. Turniej potrwa do 18 lutego.
Droga Roksany Zasiny do brązowego medalu
Doświadczona 35-letnia Roksana Zasina rywalizowała w kategorii do 55 kilogramów. Zmagania rozpoczęła od ćwierćfinału i walki z utytułowaną Rosjanką Alexandrą Skirenko. Polka pokazała klasę i po dobrej walce wygrała z nią 5:3. Dzięki temu awansowała do półfinału. Tam czekała na nią Mariana Dragutan z Mołdawii. Pojedynek był bardzo emocjonujący. Losy zwycięstwa ważyły się do końca, jednak ostatecznie to rywalka była skuteczniejsza i wygrała 6:5.
Czytaj więcej o zapasach:
- Szymon Szymonowicz z brązem Młodzieżowych MŚ
- Arslanbek Salimow z brązem MŚ juniorów
- Siedem medali Polaków w 66. Memoriale Władysława Pytlasińskiego
Polce pozostała walka o brązowy medal. W małym finale zdominowała Węgierkę Rozę Szenttamasi. Walka była jednostronna i zakończyła się wynikiem 7:3 na korzyść doświadczonej Roksany Zasiny. W ten sposób wywalczyła brązowy medal mistrzostw Europy w kategorii do 55 kilogramów. Po złoto sięgnęła Beatrice Ana z Rumunii.
Droga Patrycji Gil do brązowego medalu
Drugą polską medalistką została Patrycja Gil. Startowała w kategorii do 59 kilogramów. Zmagania rozpoczęła od rundy kwalifikacyjnej. Tam trafiła na Fatme Tahir Shaban z Bułgarii i wygrała aż 17:6. W ćwierćfinale stoczyła bardziej zacięty pojedynek. Wygrała 4:2 z Rosjanką Jekateriną Poleshchuk i była w półfinale. Niestety tam nie dała rady Alyonie Kolesnik z Azerbejdżanu. Skończyło się 3:7 i Polce pozostała walka o brązowy medal.
W małym finale nasza zawodniczka rywalizowała z Rumunką Kateryną Zhydachewską. Patrycja Gil mądrze poprowadziła ten pojedynek i wygrała 7:2. Dzięki temu sięgnęła po cenny sukces i z Rumunii wróci z brązowym medalem mistrzostw Europy. Turniej w Bukareszcie zakończy się 18 lutego i liczymy na to, że biało-czerwoni włączą się do walki o kolejne medale.