W czwartek 31 marca w Warszawie odbyła się oficjalna gala Polskiego Komitetu Olimpijskiego, na której podsumowano start reprezentantów Polski w Zimowych Igrzyskach Olimpijskich 2022 w Pekinie oraz wręczono nagrody. Te otrzymali m.in. Dawid Kubacki i Michał Doleżal. Pierwszy z nich sięgnął po brązowy medal olimpijski w konkursie indywidualnym na skoczni normalnej. Michał Doleżal to trener, który przyczynił się do tego sukcesu, za co także został uhonorowany.
Dawid Kubacki odsłonił swój krążek na ścianie medali
Już tradycją jest, że nasi medaliści olimpijski odsłaniają swoje krążki na Ścianie Chwały Polskiego Sportu, która znajduje się w Muzeum Sportu w Warszawie. Tym razem taką szansę otrzymał Dawid Kubacki, dla którego krążek z Pekinu jest pierwszym indywidualnym medalem olimpijskim w karierze. Na swoim koncie ma również brąz wywalczony w drużynie przed czterema laty w Pjongczangu. Po uroczystości w Muzeum Sportu, nasz zawodnik przeniósł się do Centrum Olimpijskiego PKOl w Warszawie. To tam nastąpiło wręczenie nagród pieniężnych. Dawid Kubacki za brązowy medal wywalczony w Pekinie otrzymał nagrodę dodatkową w wysokości 50 000 złotych. Michał Doleżal za swój wkład w sukces swojego podopiecznego otrzymał nagrodę pieniężną w wysokości 25 000 złotych.
Kto poprowadzi naszego medalistę w przyszłym sezonie?
Dla Michała Doleżala był to jeden z ostatnich kontaktów z polskimi skokami narciarskimi. Dziś kończy się kontrakt Czecha z naszą federacją, a już od jakiegoś czasu wiadomo, że nie zostanie przedłużony. Wciąż jednak nie wiemy, kto zajmie miejsce Czecha i będzie odpowiadał za przygotowania naszej kadry do sezonu letniego Grand Prix, a także do kolejnego sezonu zimowego. Nieoficjalnie mówi się, że nowym trenerem będzie Austriak Thomas Thurnbichler, jednak informacja ta nie została jeszcze potwierdzona oficjalnie przez Zarząd Polskiego Związku Narciarskiego. Wydaje się, że nazwisko nowego trenera skoczków powinniśmy poznać w najbliższych dniach.