Eskalacja zbrojnej napaści wojsk rosyjskich na Ukrainę nie obyła się bez konsekwencji ze strony najważniejszych związków sportowych na świecie. Tym samym FIS zadecydował o odebraniu Rosji organizacji finałowych konkursów obecnego sezonu Pucharu Kontynentalnego w skokach narciarskich. Organizację przejęli Polacy, a finał cyklu odbędzie się w dniach 12-13 marca, gdzie na Wielkiej Krokwi rozegrane zostaną trzy konkursy indywidualne.
Więcej skakania w Zakopanem
Zgodnie z harmonogramem w najbliższy weekend w Zakopanem miał się odbyć przedostatni cykl zawodów Pucharu Kontynentalnego. Za dwa tygodnie skoczkowie mieli pojawić się jeszcze w rosyjskim Czajkowskim, gdzie zaplanowano wielki finał. Niestety z powodu zbrojnej agresji Rosjan na Ukrainę, Międzynarodowa Federacja Narciarska słusznie zadecydowała o odwołaniu finału w państwie agresora. Tym samym ostatnie skakanie w tym sezonie PK odbędzie się na Wielkiej Krokwi w Zakopanem i będzie to prawdziwe święto. Choć są to zwody niższej rangi, to jednak od lat cieszą się w Polsce dużą popularnością.
Przyspieszony finał odbędzie się w dniach 12-13 marca. Pierwszego dnia skoczkowie powalczą w dwóch konkursach indywidualnych. Ostatni konkurs odbędzie się w niedzielę i prawdopodobnie to on wyłoni ostatecznego zwycięzcę cyklu. Rywalizacja powinna rozegrać się pomiędzy Norwegiem Joacim Oedegaardem Bjoerengiem i Austriakiem Thomasem Lacknerem. Ten pierwszy ma 80 punktów przewagi nad rywalem. Taką samą stratę ma jeszcze Austriak Ulrich Wohlgenannt, ale on powinien wystąpić na odbywających się równolegle w Norwegii Mistrzostwach Świata w Lotach Narciarskich.
Polacy daleko w cyklu
Takiej sytuacji nie mieliśmy już dawno, ale Polacy zajmują dalekie miejsca w cyklu. Najwyżej sklasyfikowany jest Kacper Juroszek, który plasuje się na 15. miejscu. Na 18. miejscu znajduje się Jakub Wolny. Ten pierwszy może jeszcze poprawić swoją pozycję w Zakopanem, natomiast Jakub Wolny weźmie udział w Mistrzostwach Świata w Lotach Narciarskich. Pozostali reprezentanci znajdują się na niższych miejscach: Maciej Kot (26.), Aleksander Zniszczoł (27.), Andrzej Stękała (28.), Stefan Hula (39.), Klemens Murańka (53.), Jan Habdas (63.), Jarosław Krzak (93.), Szymon Jojko (112.) i Szymon Zapotoczny (113.).