STS KOD PROMOCYJNY

Iga Świątek już w półfinale turnieju w Doha

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaTenisIga Świątek już w półfinale turnieju w Doha

Iga Świątek w niespełna godzinę pokonała Amerykankę Danielle Collins i awansowała do ćwierćfinału turnieju Qatar TotalEnergies Open rangi WTA 500 w Doha. Tym samym Polka udanie zrewanżowała się rywalce za porażkę z nią w zeszłorocznym półfinale Australian Open. W ćwierćfinale Iga Świątek miała zmierzyć się ze Szwajcarką Belindą Bencić, jednak ta wycofała się z turnieju. Dzięki temu Polka bez gry zameldowała się w półfinale.  

Pewne zwycięstwo faworytki 

Turniejem w Doha Iga Świątek (1. WTA) powraca na kort po Australian Open. To dopiero drugi turniej cyklu WTA dla naszej tenisistki w tym roku. Choć wspominając mecz Igi Świątek z Danielle Collins (42.) sprzed roku, można było mieć pewne obawy, to jednak raszynianka szybko je rozwiała. Od początku do końca dominowała na korcie w stolicy Kataru i w pełni zasłużenie wygrała. Całe spotkanie potrwało zaledwie 54 minuty, a liderka światowego rankingu pozwoliła rywalce na zdobycie tylko jednego gema. Iga Świątek miała wszystko pod kontrolą i pewnie zasłużenie wygrała 6:0, 6:1. Udanie rozpoczęła tegoroczną przygodę z turniejem Qatar TotalEnergies Open rangi WTA 500 w Doha. 

Iga Świątek (Polska, 1) – Danielle Collins (USA) 6:0, 6:1

Bezpośredni awans do półfinału 

W ćwierćfinale Iga Świątek miała zmierzyć się z mistrzynią olimpijską z Pekinu Szwajcarką Belindą Bencić. Miał to być już czwarty pojedynek pomiędzy tymi tenisistkami. Dotychczas w bezpośredniej rywalizacji Iga Świątek prowadzi 2:1. Ostatecznie do tego spotkania nie dojdzie, ponieważ z powodu urazu Szwajcarka musiała wycofać się z dalszej rywalizacji w turnieju Qatar TotalEnergies Open. Oznacza to, że Iga Świątek automatycznie awansowała do półfinału, a w czwartek będzie miała dzień przerwy. W półfinale liderka światowego rankingu zmierzy się z Amerykanką Coco Gauff (6. WTA) lub Rosjanką Weroniką Kudiermietową (11. WTA). Spotkanie zaplanowano na piątek, a ewentualny finał odbędzie się w sobotę. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Tenisowy kalendarz Huberta Hurkacza 2024. Gdzie zagra Polak?

Hubert Hurkacz to tenisista, który zagościł na stałe w czołówce prestiżowego rankingu ATP. Polak jest obecnie w czołowej "dziesiątce" i zrobi wszystko, by nie...

Gdzie grają na najwyższym poziomie? Druga edycja rankingu „Sporty drużynowe – najlepsze miasta w Polsce”!

Polacy lubią sportowe emocje i rozgrywki na najwyższym poziomie. Postanowiliśmy przyjrzeć się najpopularniejszym dyscyplinom drużynowym w Polsce i sprawdzić, w których polskich miasta gra...