Drabinki Indian Wells. Z kim zagrają Iga Świątek, Magda Linette i Hubert Hurkacz?

Polscy tenisiści we wtorek poznali drabinki na prestiżowy turniej Indian Wells, który rozpocznie się już jutro w Stanach Zjednoczonych. Z kim zagrają biało-czerwoni i na kogo mogą trafić na kolejnych etapach turnieju?

Świątek i Linette poznały rywalki

Dla Igi Świątek powrót do Kalifornii oznacza walkę o obronę tytułu sprzed roku. Stawka jest wysoka, bo toczy się aż o 1000 punktów do prestiżowego rankingu WTA. Warto zaznaczyć, że Polka jako liderka otrzymała wolny los w pierwszej rundzie i zmagania w turnieju Indian Wells rozpocznie dopiero od drugiego etapu. Na kogo może tam trafić? Jej pierwszą rywalką będzie Claire Liu lub Alison van Uytvanck. Jeśli Świątek zamelduje się w trzeciej rundzie, może zmierzyć się z Biancą Andreescu.

Co ciekawe, może czekać nas polsko-polski pojedynek. Magda Linette w pierwszej rundzie turnieju Indian Wells także otrzymała wolny los, a co za tym idzie jej pierwszą rywalką w drugiej rundzie będzie Danka Kovinić lub Emma Raducanu. W III rundę na Polkę czekać może Beatriz Haddad Maia, Jule Niemeier albo Katerina Siniakova. Jeśli Świątek i Linette wygrają po dwa mecze, mogą spotkać się w 1/8 finału zawodów.

W ich drabince znalazły się także takie rywalki jak Caroline Garcia, Ludmiła Samsonowa, Madison Keys czy Leylah Fernandez. Jeśli z kolei któraś z Polek awansuje do półfinału, spotka się z rywalką z drugiej ćwiartki tabeli, a tam najwyżej rozstawione zostały Ons Jabeur, Daria Kasatkina i Jelena Rybakina.

Więcej:

Tenisowy kalendarz Huberta Hurkacza na 2023 rok. Gdzie w najbliższym czasie zagra Polak?

Kalendarz turniejów WTA 2023. Kiedy zagra Iga Świątek?

Co czeka Hurkacza?

Hubert Hurkacz został rozstawiony jako „dziewiątka” do tegorocznego turnieju Indian Wells. Podobnie jak Iga Świątek i Magda Linette, Polak otrzymał wolny los w pierwszej rundzie. Co czeka go więc na kolejnym etapie? Spotka się z tenisistą, który przejdzie eliminacje. Następnie, w III rundzie jego rywalem może być Tommy Paul. Co ciekawe, już od IV rundy „Hubi” może liczyć na mecz z kimś z czołowej dziesiątki. Może to być Felix Auger-Aliassime. W kolejnym etapie na wrocławianina czekać mogą Carlos Alcaraz, czy Taylor Fritz.