Turniej WTA 1000 w Rzymie rozpoczął się świetnie dla Magdy Linette. Rozstawiona z numerem 17. Polka pokonała w II rundzie w dwóch setach Czeszkę Lindę Noskovą (7:6, 6:1).
Trudny początek meczu
Od początku spotkania wydawało się, że Linette jest dobrze dysponowana. Już w trzecim gemie udało jej się przełamać serwis Czeszki, aby następnie wygrać swoje podanie i wyjść na dwa gemy przewagi. Wydawało się, że Polka ma set pod kontrolą, jednak Noskova doprowadziła do wyrównania i o rozstrzygnięciu miał zadecydować tie-break. W czasie tej rozgrywki mniej utytułowana tenisistka prowadziła już 4:2. W tym momencie Linette weszła jednak na swój optymalny poziom, wygrała 5 piłek z rzędu i przechyliła szalę zwycięstwa w pierwszym secie na swoją stronę.
Pewna wygrana w drugim secie
Widocznie przegrana po heroicznej walce pierwsza partia podcięła skrzydła Noskovej. W II secie udało jej się wygrać zaledwie jednego gema, co dało Linette wysokie zwycięstwo i pewny awans do III rundy Italian Open.
Z kim zagra Linette w następnej rundzie?
Polka pozna swoją przeciwniczkę jeszcze dzisiaj. W meczu II rundy staną naprzeciwko siebie rozstawiona z numerem 12. Brazylijka Beatriz Haddad Maia oraz Rumunka Elena Gabriela Ruse. Faworytką do awansu jest tenisistka z Kraju Kawy.