STS KOD PROMOCYJNY

Magdalena Fręch – Diana Shnaider 0:6, 6:3, 6:4. Wielkie odrodzenie Polki

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaTenisMagdalena Fręch – Diana Shnaider 0:6, 6:3, 6:4. Wielkie odrodzenie Polki

Magdalena Fręch awansowała do IV rundy turnieju China Open 2024. Choć mecz z faworyzowaną Rosjanką Dianą Shnaider rozpoczęła od 0:6, to jednak pokazała charakter. Byliśmy świadkami odrodzenia polskiej tenisistki. W dwóch kolejnych partiach to ona była lepsza i sprawiła niespodziankę. Magdalena Fręch gra dalej w turnieju rangi WTA 1000 w Pekinie. Może czekać na wyłonienie swojej kolejnej rywalki 

Niesamowity powrót Magdaleny Fręch 

Ze względu na rozstawienie Magdalena Fręch (31. WTA) rozpoczęła turniej China Open 2024 od II rundy. W niej po trzysetowej walce pokonała Amerykankę Alycię Parks (128. WTA). W niedzielny poranek poziom trudności wzrósł. Po drugiej stronie kortu stanęła faworyzowana Rosjanka Diana Shnaider (16. WTA). Do tej pory grały ze sobą raz w sierpniu w Toronto i to Shnaider była lepsza

Początek meczu w Pekinie również sugerował takie rozstrzygnięcie. Rosjanka zaczęła znakomicie. Polka nie potrafiła znaleźć recepty na jej grę. W całej partii Magdalena Fręch zdobyła tylko osiem małych punktów i błyskawicznie przegrała 0:6. Nie wyglądało to dobrze. Od drugiego seta jednak wszystko się zmieniło. Gra się wyrównała. Magdalena Fręch przełamała w trzecim gemie i zbudowała niewielką przewagę. Dzieła dopełniła w dziewiątym gemie. Po ponownym przełamaniu zamknęła partię 6:3. Trzecia partia to uważna gra obu zawodniczek przy swoim serwisie. Wydawało się, że dojdzie do tie-breaka. Decydujący był jednak 10. gem. W nim Polka przełamała Rosjankę i wygrała 6:4. Sprawiła niespodziankę. W niespełna dwie godziny pokonała faworytkę i awansowała do IV rundy China Open 2024 rangi WTA 1000. 

Magdalena Fręch (Polska, 23) – Diana Shnaider (Rosja, 12) 0:6, 6:3, 6:4

Z kim Magdalena Fręch zagra o ćwierćfinał?

Teraz Magdalena Fręch ze spokojem może czekać na wyłonienie swojej kolejnej rywalki. W IV rundzie turnieju China Open zagra z reprezentantką gospodarzy Shuai Zhang (595. WTA) lub Belgijką Greet Minnen (94. WTA). Polka nie będzie bez szans na awans. Dobra postawa w Pekinie może zaowocować historycznym wynikiem w rankingu WTA. W wirtualnym zestawieniu zajmuje już 29. miejsce i z pewnością ma apetyt na więcej. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Top 10 najlepszych polskich bramkarzy w historii piłki nożnej

Kibice wspominają wielu polskich piłkarzy. Najwięcej mówi się oczywiście o tych, którzy strzelają gole, ale na swoją renomę zapracowali sobie również bramkarze. Nie zawsze...

Najlepsi polscy bokserzy w historii | Ranking polskich pięściarzy

Na przestrzeni dziesiątek lat Polskę reprezentowało wielu znakomitych pięściarzy. Odnosili oni sukcesy zarówno na ringach zawodowych, jak i w boksie amatorskim. Trudno o wskazanie...