Iga Świątek w świetnym stylu awansowała do IV rundy turnieju wielkoszlemowego French Open w Paryżu. Bez straty gema pokonała Xinyu Wang z Chin. Całe spotkanie potrwało około 50 minut i zostało całkowicie zdominowane przez liderkę rankingu WTA. Polka potwierdziła moc i to, że w Paryżu chce walczyć o obronę tytułu zdobytego przed rokiem. Młoda reprezentantka Polski o ćwierćfinał zagra z lepszą z pary Bianca Andreescu (Kanada) – Łesia Curenko (Ukraina).
Polka nie straciła ani jednego gema
Mecz III rundy Roland Garros miał bardzo jednostronny przebieg. Od początku widoczna była pełna dominacja Igi Świątek (1. WTA). Polka starannie kończyła każdą akcję i wykorzystywała nawet najmniejsze błędy rywalki. Chinka Xinyu Wang (80. WTA) była bezradna. W pierwszym secie Wang nie miała ani jednej szansy na przełamanie. Polka natomiast wygrała wszystkie sześć gemów i po 26 minutach było 6:0.
Bardzo podobny przebieg miał drugi set. W nim przewaga Igi Świątek była jeszcze wyraźniejsza. Chinka ponownie nie zbliżyła się do przełamania. W całym secie Xinyu Wang zdobyła zaledwie sześć małych punktów. Polka wygrała 6:0, 6:0 w 52 minuty i szybko zameldowała się w IV rundzie French Open w Paryżu. Teraz ze spokojem może czekać na wyłonienie swojej kolejnej przeciwniczki. Iga Świątek mierzyła się z Xinyu Wang drugi raz i ponownie wygrała bez straty seta.
Iga Świątek (Polska, 1) – Xinyu Wang (Chiny) 6:0, 6:0
Z kim Iga Świątek zagra w 1/8 finału?
Szybkie zwycięstwo Igi Świątek sprawiło, że teraz może spokojnie czekać na dalszy rozwój wydarzeń. W 1/8 finału Roland Garros zagra z Kanadyjką Biancą Andreescu (42. WTA) lub Ukrainką Łesią Curenko (66. WTA). Polka do tej pory dwukrotnie grała z Andreescu i wygrała oba mecze. Ostatni miał miejsce w tegorocznym Indian Wells. Tak samo wygląda bilans Igi Świątek w meczach z Łesią Curenko. Po raz ostatni wygrała z nią w tym roku w Rzymie. Przed rokiem Polka pokonała Curenko w drodze po zwycięstwo we French Open. Kto wie, czy historia nie zatoczy koła.