Gina Feistel kapitalnie spisuje się w tunezyjskim Monastyrze. Polka sięgnęła po tytuł deblowy w turnieju Magic Tours by FTT rangi ITF W15. Dokonała tego w parze z Niemką Laurą Boehner. Polsko-niemiecki duet grał jako rozstawiony z numerem jeden i na korcie potwierdził to, że zasłużył na miano faworyta. W wielkim finale Feistel i Boehner pokonały w dwóch setach Georgię Gulin z Brazylii i Camillę Zanolini z Włoch. W niedzielę Gina Feistel zagra w finale singla.
Droga Giny Feistel do tytułu deblowego w Monastyrze
Polsko-niemiecki debel Gina Feistel i Laura Boehner występował w turnieju Magic Tours by FTT jako turniejowa jedynka. Dzięki temu w I rundzie zaczęły od teoretycznie łatwiejszego spotkania. W pierwszym meczu pokonały w dwóch setach Andreę Roots z Estonii oraz Jelizawietę Kotliar z Ukrainy. Dzięki temu zameldowały się w ćwierćfinale. Tam po zaciętym boju w super tie-breaku wyeliminowały grające z dziką kartą Brytyjki Imogen Haddad i Lucię Cassidy. Tie-break zakończył się wynikiem 10:6.
Półfinał to już starcie z rozstawionymi z trójką Francuzkami Loli Marandel i Flavie Brugnone. Spotkanie od początku do końca było jednostronne i toczyło się pod dyktando Giny Feistel i Laury Boehner. Wygrały 6:2, 6:3 i awansowały do wielkiego finału. W nim w sobotę mierzyły się z Georgią Gulin z Brazylii i Camillą Zanolini z Włoch. Niezwykle zacięty był pierwszy set finału, który zakończył się wynikiem 7:5 na korzyść polsko-niemieckiej pary. W drugiej partii poszły za ciosem i pewnie wygrały 6:0, dzięki czemu wygrały turniej deblowy Magic Tours by FTT rangi ITF W15 w Monastyrze w Tunezji.
Gina Feistel (Polska, 1) / Laura Boehner (Niemcy, 1) – Georgia Gulin (Brazylia) / Camilla Zanolini (Włochy) 7:5, 6:0
Polka z szansą na wygraną w turnieju singla
Przed Polką jeszcze jeden mecz w Monastyrze. W niedzielę zagra w finale turnieju singlowego i stanie przed szansą na zdobycie drugiego trofeum w ciągu dwóch dni. Gina Feistel (668. WTA) w singlu gra jako turniejowa trójka. W finale zmierzy się z rozstawioną z piątką Francuzką Dianą Martynov (727. WTA). Liczymy na to, że pójdzie za ciosem i wywalczy drugie trofeum w Tunezji.