STS KOD PROMOCYJNY

Hubert Hurkacz nie obroni tytułu w Halle. Przegrał z Griekspoorem

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaTenisHubert Hurkacz nie obroni tytułu w Halle. Przegrał z Griekspoorem

Niestety Hubert Hurkacz nie obroni tytułu wywalczonego przed rokiem w turnieju w Halle. Reprezentant Polski już w II rundzie przegrał z Holendrem Tallonem Griekspoorem. Spotkanie zakończyło się w trzech setach, a w ostatnim decydujący był tie-break grany na przewagi. Polak po porażce w Niemczech straci cenne punkty rankingowe. Ostatnie miesiące nie są najlepsze w jego wykonaniu. Wczoraj odpadł też z turnieju gry podwójnej. 

Nie tak miało być

Zdecydowanie nie tak miało być. Hubert Hurkacz (17. ATP) po słabej części sezonu na kortach ziemnych teraz miał odbić się na kortach trawiastych. Niestety nie wszystko idzie po jego myśli. Przed rokiem wygrał turniej w Halle i zainkasował sporo punktów rankingowych. Teraz poszło mu znacznie gorzej i odpadł już w II rundzie. To sprawia, że jego pozycja w rankingu ATP w najbliższych tygodniach może jeszcze osłabnąć.  

Nieudana pogoń Huberta Hurkacza

Mecz II rundy rozpoczął się zdecydowanie lepiej dla Holendra Tallona Griekspoora (29. ATP). Pierwsze gemy były jeszcze wyrównane. Obaj tenisiści pilnowali swojego serwisu i nie dopuszczali do szans na przełamanie. Kluczowy okazał się ósmy gem. Wówczas Holender odebrał serwis Polakowi, a następnie dopełnił formalności przy własnym podaniu i wygrał partię 6:3. 

W drugim secie oglądaliśmy kapitalną pogoń Huberta Hurkacza. Polak zaczął grać zdecydowanie skuteczniej i zdominował na korcie Griekspoora. W całym secie rywal zdobył tylko jednego gema. Hurkacz wygrał 6:1 i zanotował w tym czasie dwa przełamania. Wydawało się, że pójdzie za ciosem i w trzecim secie rozstrzygnie losy meczu na swoją korzyść. 

Dla odmiany trzeci set od początku do końca był bardzo wyrównany. Ostatecznie nie oglądaliśmy w nim żadnego przełamania i doszło do tie-breaka. Hubert Hurkacz obronił w nim cztery piłki meczowe, a sam nie wykorzystał zaledwie jednej. Niestety piąta piłka po stronie Griekspoora okazała się być tą ostatnią i to on wygrał mecz i zameldował się w III rundzie. 

Tallon Griekspoor – Hubert Hurkacz (Polska, 6) 6:3, 1:6, 7:6(8)

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Najlepsi polscy bokserzy w historii | Ranking polskich pięściarzy

Na przestrzeni dziesiątek lat Polskę reprezentowało wielu znakomitych pięściarzy. Odnosili oni sukcesy zarówno na ringach zawodowych, jak i w boksie amatorskim. Trudno o wskazanie...

Top 10 najlepszych polskich bramkarzy w historii piłki nożnej

Kibice wspominają wielu polskich piłkarzy. Najwięcej mówi się oczywiście o tych, którzy strzelają gole, ale na swoją renomę zapracowali sobie również bramkarze. Nie zawsze...