Iga Świątek pokonała Cori Gauff w finale wielkoszlemowego French Open i po raz drugi w swojej seniorskiej karierze została mistrzynią Rolanda Garrosa.
Zgodnie z oczekiwaniami
Zanim rozpoczął się wielkoszlemowy turniej na kortach Rolanda Garrosa, eksperci typowali Igę Świątek jako główną faworytkę do zwycięstwa w tegorocznej edycji French Open. Polka nie dość, że prezentowała solidną formę i była niepokonana od połowy lutego, została liderką światowego rankingu WTA, to jeszcze powszechnie znany jest fakt, że dobrze gra się jej na paryskiej mączce. To właśnie tam w 2020 roku zdobyła pierwsze, wielkoszlemowe trofeum. Rok później nie udało się powtórzyć ogromnego sukcesu, ale przecież co się odwlecze, to nie uciecze.
Iga Świątek – Cori Gauff 6:1, 6:3
Świątek się nie zatrzymuje
Zwycięstwo Igi Świątek nad Cori Gauff w finale Rolanda Garrosa 2022 było 35. wygraną Polki z rzędu. Jak już wspomnieliśmy we wcześniejszym akapicie, 21-latka jest niepokonana od połowy lutego. Dzięki temu znów zapisała się w tenisowej historii.
Triumf we French Open to szósty, wygrany turniej WTA z rzędu przez Polkę. Przypomnijmy, że wcześniej Świątek zwyciężała w Dausze, Miami, Indian Wells, Stuttgarcie i Rzymie. Według jednego z zagranicznych mediów „OptaAce” od 2000 roku podobnego osiągnięcia dokonały tylko dwie, inne tenisistki. Mowa oczywiście o Venus Williams i Justine Henin.
Kolejne plany Świątek
Media jeszcze długo będą pisały o dokonaniach Igi Świątek w Paryżu. Na jej meczu pojawił się nawet Robert Lewandowski, a świat obiegło symboliczne zdjęcie z trybun dwóch, genialnych, polskich sportowców. Z czasem emocje jednak nieco opadną, a kibice zaczną interesować się kolejnymi startami utalentowanej tenisistki.
Jakie plany ma Świątek po zakończonym French Open? Czeka ją kilka dni na regenerację i odpoczynek, a następnie weźmie udział w turnieju WTA 500 w Berlinie, który został zaplanowany na 13-19 czerwca. Od 27 czerwca toczyć się będzie natomiast bój na Wimbledonie, gdzie oczywiście także będziemy śledzić losy liderki światowego rankingu. Podsumowując, Polkę czekają wyzwania na nawierzchni trawiastej.