STS KOD PROMOCYJNY

Madison Keys – Iga Świątek 5:7, 6:1, 7:6. Nie będzie pierwszego finału w Melbourne

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaTenisAustralian OpenMadison Keys – Iga Świątek 5:7, 6:1, 7:6. Nie będzie pierwszego finału...

Niestety nie udało się. Iga Świątek nie awansowała do pierwszego finału Australian Open w swojej karierze. Choć mecz z Madison Keys rozpoczęła od wygranego seta, to jednak później lepsza była Amerykanka. Tym samym Polka żegna się z turniejem po trzysetowej batalii zakończonej super tie-breakiem. Po raz drugi doszła do półfinału turnieju wielkoszlemowego w Australii. Na finał musi jeszcze poczekać. 

Wielkie emocje w półfinale. Keys lepsza o włos 

Przez poprzednie rundy Iga Świątek (2. WTA) szła jak burza i spędziła na korcie zdecydowanie mniej czasu od swojej rywalki. W półfinale efektownie pokonała Emmę Navarro (8. WTA), co rozbudziło apetyty na finał. Z drugiej strony Madison Keys (14. WTA) gra w Melbourne najlepszy tenis w swojej karierze. To zwiastowało wielkie emocje w półfinale. 

Spotkanie rozpoczęło się od czterech przełamań z rzędu. Później grę opanowała Polka, która wyszła na 5:2. Amerykanka zdołała odrobić straty, jednak ostatnie słowo w tej partii należało do Igi Świątek. Wygrała 7:5 i zbliżyła się do finału. Niestety w drugim secie coś w jej grze się zacięło. Koncertowo zagrała z kolei Madison Keys, która błyskawicznie wygrała 6:1. O awansie do finału decydował trzeci set. Ten od pierwszej do ostatniej piłki był wyrównany. W 12. gemie Polka miała piłkę meczową przy swoim podaniu. Niestety jej nie wykorzystała. Rywalka doprowadziła do super tie-breaka i w nim wygrała 10:7. Szkoda straconej szansy na finał. Było naprawdę blisko. 

Madison Keys (USA, 19) – Iga Świątek (Polska, 2) 5:7, 6:1, 7:6(7)

Jak wpłynie to na ranking WTA?

Iga Świątek po raz drugi w karierze dotarła do półfinału Australian Open. Dzięki temu zyska sporo punktów rankingowych. W najnowszym zestawieniu na jej koncie będzie 8770 punktów. Dzięki temu zbliży się do prowadzącej Białorusinki Aryny Sabalenki, która utrzyma prowadzenie. Na trzecim miejscu pozostanie Amerykanka Coco Gauff. W wielkim finale Australian Open zmierzą się Sabalenka i Keys. Dzięki temu Amerykanka awansuje minimum na ósme miejsce w rankingu WTA. Jeżeli wygra, to może być siódma, co jest jej najlepszym wynikiem w dotychczasowej karierze. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Lewandowski trafił z Sevillą. FC Barcelona odrabia straty w lidze

Robert Lewandowski strzelił kolejnego gola w tym sezonie ligi hiszpańskiej. Wojciech Szczęsny bronił bardzo dobrze, a ich FC Barcelona wygrała na wyjeździe 4:1 z...

Philadelphia Eagles – Kansas City Chiefs 40:22. Orły wygrały Super Bowl 2025

Za nami największe sportowe święto w Stanach Zjednoczonych. Zespół Philadelphia Eagles sięgnął po mistrzostwo kraju w futbolu amerykańskim, wygrywając w legendarnym Super Bowl. W...