Magda Linette świetnie weszła w turniej tenisowy rangi WTA 500 w Strasburgu we Francji. W I rundzie w dwóch setach pokonała Czeszkę Barborę Krejcikovą. Rywalka grała jako rozstawiona z numerem siódmym, jednak w niedzielne popołudnie nie miała szans. Spotkanie zakończyło się pewnym zwycięstwem Polki 6:3, 6:3, która zameldowała się w 1/8 finału. Tam zagra ze Słowaczką Rebeccą Sramkovą.
Jednostronne widowisko na korzyść Magdy Linette
Po odpadnięciu w III rundzie turnieju Internazionali BNL d’Italia w Rzymie z Coco Gauff (3. WTA) Magda Linette (32. WTA) przeniosła się do Francji. Tam startuje w turnieju Internationaux de Strasbourg rangi WTA 500. Już w I rundzie Polka trafiła na rozstawioną z siódemką Czeszkę Barborę Krejcikovą (16. WTA). To rywalka była zdecydowaną faworytką. Do tej pory obie grały ze sobą trzy razy i za każdym razem lepsza była Czeszka.
Na szczęście turniej w Strasburgu przyniósł przełamanie Magdzie Linette. Polka od pierwszych piłek wyglądała bardzo pewnie i sprawiała lepsze wrażenie od Krejcikovej. Przełamała już w pierwszym gemie i zyskała cenną przewagę. Później pewnie wygrywała swoje podanie, broniąc tylko jednego breakpointa. W dziewiątym gemie Polka zadała kolejny cios przy serwisie rywalki i zamknęła partię 6:3. Drugi set miał nieco inny przebieg. Tym razem jako pierwsza przełamała Krejcikova i wydawało się, że nawiąże walkę. Magda Linette odpowiedziała doskonale. Wygrała cztery kolejne gemy i wyszła na 4:1. Później kontrolowała mecz i drugiego seta również zamknęła 6:3, meldując się w kolejnej rundzie.
Barbora Krejcikova (Czechy, 7) – Magda Linette (Polska) 3:6, 3:6
Rebecca Sramkova kolejną rywalką Magdy Linette
W II rundzie turnieju w Strasburgu dojdzie do pojedynku Magdy Linette ze Słowaczką Rebeccą Sramkovą (41. WTA). Obie znają się doskonale i w tym sezonie grają wspólnie w deblu. Wystartowały m.in. w turnieju w Madrycie, gdzie musiały uznać wyższość Greczynki Marii Sakkari i Amerykanki Madison Keys. Czy znajomość swoich mocnych i słabych stron zadziała na korzyść jednej z tenisistek? Stawką polsko-słowackiego pojedynku będzie awans do ćwierćfinału turnieju rangi WTA 500, który stanowi ostatni etap przygotowań przed wielkoszlemowym Roland Garros.