Magda Linette w dwóch setach pokonała Francuzkę Elsę Jacquemot i awansowała do II rundy turnieju halowego rangi WTA 250 na kortach ziemnych w Rouen. Polka była faworytką tego meczu i udowodniła swoją wyższość na korcie, choć w premierowej odsłonie miała sporo problemów. Mecz skończył się wynikiem 7:5, 6:1. W kolejnej rundzie Magda Linette może zagrać z rozstawioną z ósemką Rosjanką Anną Blinkową.
Pewna wygrana Linette na otwarcie zmagań w Rouen
Niedawno w turnieju w Charleston Magda Linette (60. WTA) przełamała fatalną passę kilku przegranych z rzędu i awansowała do III rundy. Teraz dobrą dyspozycję chce potwierdzić w turnieju halowym Open Capfinances Rouen Metropole 2024 rangi WTA 250 we Francji. Zawody rozgrywane są na kortach ziemnych i stanowią etap przygotowań do wielkoszlemowego Roland Garros. Na początek Magda Linette mierzyła się z 20-letnią reprezentantką Francji Elsą Jacquemot (157. WTA). Rywalizowały ze sobą po raz pierwszy.
Pierwsza partia była bardzo wyrównana. Jako pierwsza przełamała Jacquemot, która wyszła na 3:2 i miała własne podanie. Wówczas dobrą serię zanotowała Magda Linette. Dwukrotnie przełamała i było 5:3. Polka serwowała na zwycięstwo w secie, jednak nie utrzymała podania i znów było remisowo. W decydujących momentach zachowała jednak koncentrację i premierową odsłonę zakończyła 7:5. Uskrzydliło to Magdę Linette, która w drugim secie nie miała większych problemów z pokonaniem młodej Francuzki. Tym razem skończyło się błyskawicznym 6:1 i to Polka zameldowała się w II rundzie turnieju WTA 250 na kortach ziemnych w Rouen.
Magda Linette (Polska) – Elsa Jacquemot (Francja, WC) 7:5, 6:1
Z kim Magda Linette zagra w II rundzie?
Magda Linette ze spokojem może czekać na wyłonienie swojej kolejnej rywalki. W II rundzie turnieju w Rouen zagra z rozstawioną z ósemką Rosjanką Anną Blinkową (45. WTA) lub kwalifikanktą z Serbii Nataliją Stevanović (204. WTA). Bez względu na przeciwniczkę Polkę stać na awans do ćwierćfinału. Dobry występ w Rouen może poprawić jej sytuację w rankingu WTA, która znacznie ucierpiała po średnio udanym początku tego sezonu.